Neklanie po raz kolejny pokazali wielkie serca! Było to widać po kwotach w puszkach wolontariuszy i licytacjach w czasie 31. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Ostatecznie na koncie nekielskiego sztabu znalazło się 66.821,71 zł. Do puszek wolontariuszy neklanie wrzucili łącznie 26 805,89 zł. Wrażenie robi też kwota z licytacji - 22.410 zł. Najwyżej wylicytowano dwie maskotki OSP Nekla. Jedna z nich została sprzedana za 1300 zł. Z kolei druga za 300 zł mniej. 1000 zł osiągnęła też koszulka reprezentacyjna z autografem Łukasza Piszczka, który może znaleźć się w sztabie nowego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji narodowej - Fernando Santosa. Sporą popularnością cieszyła się też licytacja "najdroższego kilograma cukru" w Polsce. Ostatecznie osiągnął on cenę 800 zł.
Dużą popularnością tradycyjnie cieszyły się gadżety z logo Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Kwoty za sygnowane kubki, koszulki czy dziecięce body wahały się od 200 zł do 500 zł. W licytacje zaangażował się również burmistrz Karol Balicki, który za 560 zł zakupił papugę wystawioną przez Stowarzyszenie Hodowców Papug i Ptaków Egzotycznych "Kakadu". Włodarz wygrał rywalizację o egzotycznego ptaka z Leszkiem Stachowiakiem, prezesem MKS Nekla. Jak się okazało, później za 500 zł wylicytował on palmę-dracenę z gabinetu burmistrza Balickiego.
Sporo działo się też na stanowiskach wokół sceny głównej - zwłaszcza tych obsługiwanych przez Koła Gospodyń Wiejskich. Panie z Nekielki proponowały popcorn, a panie z Opatówka - watę cukrową. Tutaj najbardziej wytrwali czekali nawet po 1,5 godziny! Z kolei na scenie tradycyjnie występowały m.in. przedszkolaki i uczniowie gminnych szkół. Nie zabrakło też koncertów - grupy NOK Band, Orkiestry Dętej Nekielskiego Ośrodka Kultury i zespołu Szczuny.
Fot. Sztab WOŚP Nekla
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz