Marek Jakubowski zostanie zapamiętany jako znakomity pedagog, wychowawca młodzieży, nauczyciel wychowania fizycznego i doskonały trener piłki nożnej w klubach piłkarskich m.in. Victorii Września, Warcie Pyzdry i Prośnie Lisewo, a także piłki ręcznej w szkole podstawowej i gimnazjum w Kołaczkowie.
Pracę oświacie rozpoczął jako nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej w Gorazdowie. Dzięki jego staraniom powstało boisko sportowe w tej miejscowości. W 1975 Marek Jakubowski przeniósł się do Kołaczkowa i zaczął pracować w tutejszej szkole. Wraz z żoną Bożeną przez lata organizowali sport szkolny.
W 1976 dzięki jego ininicjatywie wybudowano boisko sportowe w zabytkowym parku w Kołaczkowie, na którym zawody odbywają się do dzisiaj. W tym okresie pan Marek przewodniczył Gminnemu Zrzeszeniu LZS. Był także sekretarzem a póżniej przewodniczącym Szkolnego Klubu Sportowego (póżniej Uczniowskiego Klubu Sportowego) „Iskra”, który działał w Szkole Podstawowej i Gimnazjum w Kołaczkowie. Dzięki jego inicjatywie powstał w placówce także Klub Olimpijczyka.
Marek Jakubowski był wicedyrektorem Szkoły Podstawowej w Kołaczkowie, a na początku lat 90. dyrektorem Zespołu Administracyjnego-Ekonomicznego w Kołaczkowie podległemu wówczas Kuratorium Oświaty w Poznaniu. To on wybudował nowy budynek szkolny w Kołaczkowie i Turnusowy Ośrodek Socjoterapii w zabytkowej wozowni i oficynie (dzisiaj OWDiR). Później działał w społecznym komitecie budowy hali sportowej w Kołaczkowie. Został odznaczony medalem za zasługi dla województwa wielkopolskiego.
Na co dzień sympatyczny i pomocny sąsiad. Będzie go brakowało.
Msza św. pogrzebowa odbędzie się 5 sierpnia o godz. 14.00 w kościele w Kołaczkowie, po której nastąpi kondukt i złożenie Ciała do grobu na cmentarzu parafialnym.
0
0
0
0
0
0
On.15:51, 02.08.2023
Wspaniały człowiek,wychowawca,pedagog pasjonat sportu,geografii organizator wypoczynku na obozach pod namiotami.Fajny gość.Wyrazy współczucia dla p.Bożeny oraz bliskich.
Dawny uczeń06:01, 03.08.2023
Super człowiek, wychowawca, nauczyciel. Człowiek z pasją i podejściem do uczniów. Duży smutek. Słowa współczucia dla rodziny.
Karolin08:04, 03.08.2023
Niestety dzieciaki z Bieganowa traktował gorzej jak z Kołaczkowa.
Eugeniusz Plewiński12:43, 11.08.2023
Drogi Marku, Kolego i Przyjacielu. Bardzo trudno przychodzi mi pisać w czasie przeszłym o Tobie, o kimś którego uważałem (uważam) za dobrego Kolegę i Przyjaciela. Jakoś trudno mi uwierzyć, że już nie spotkamy się przy sklepie, by trochę poplotkować kupując piątkowe gazety ( Ty oczywiście „Przegląd Sportowy”), czy powspominać dawne czasy. A mieliśmy co wspominać, bo znaliśmy się od sokolnickich, gorazdowskich czy kołaczkowskich lat, czyli od zawsze. Byłeś nauczycielem i wychowawcą wielu pokoleń naszej młodzieży, także moich synów. Już trochę zapomnieliśmy mówiąc o Twoich zainteresowaniach i dokonaniach sportowych, a byłeś przecież także wspaniałym polonistą i jednym z najlepszych dyrektorów naszej gminnej oświaty. Bez Twoich wakacyjnych obozów, wiele pokoleń naszej młodzieży nie wiedziałoby co to życie obozowe. Jakże inaczej wyglądałby nasz, nie tylko, szkolny sport. Jakże inaczej wyglądałaby baza naszej gminnej oświaty. Jest mi bardzo smutno. Przepraszam Cię, ale ze względu na stan zdrowia nie mogłem pożegnać Cię na cmentarzu. Spoczywaj w pokoju, Kolego.
6 4
Nawet jeśli tak było w co śmiem wątpić to mama mi mówiła, by o zmarłym mówić dobrze albo wcale. Tutaj widzę wychowania trochę zabrakło. Pokój jego duszy, wyrazy współczucia dla bliskich
0 7
zapewne po prostu zapóźnione