Z oświadczenia majątkowego sekretarzo-starosty za 2024 rok wynika, że w ubiegłym roku zarobiła ponad 350 tys. zł brutto. W rubryce „dochody” wpisała dwie kwoty 210 217,01 zł i 144 688,60 zł. Zapytana przez nas, która to pensja z Miłosławia, a która z Wrześni, nie odpowiedziała. Jak można domniemywać, wyższa wypłata pochodzi z magistratu miłosławskiego, ponieważ starostą i przewodniczącą Zarządu Powiatu Wrzesińskiego Anita Kraska została dopiero 6 maja 2024, a więc przez to pensja jest mniejsza.
Zapytaliśmy burmistrza Miłosławia, w jaki sposób starosta wypełnia swoje obowiązki w urzędzie gminy i czy to korzystne dla miłosławskiego samorządu.
– Sekretarz gminy podlega bezpośrednio kierownikowi jednostki, burmistrzowi. Głównym zadaniem pracy sekretarza jest organizacja pracy urzędu i zarządzanie jego zasobami. Od 1 stycznia br. sekretarz gminy zatrudniony jest na 1/2 etatu zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych i nie ma do tego przeciwwskazań prawnych – informuje Hubert Gruszczyński.
Zdaniem burmistrza łączenie obu funkcji nie ma wpływu na funkcjonowanie urzędu. Ustawa o samorządzie gminnym dopuszcza łączenie funkcji sekretarza z innymi stanowiskami i takie zatrudnienie jest zgodne z prawem. – Pani sekretarz wywiązuje się ze swoich obowiązków – informuje burmistrz.
Jak technicznie wygląda sprawowanie obu funkcji, wie tylko sama zainteresowana. A reszty chyba niewiele to obchodzi.
– Nigdy nie zagłębiałem się w to, jak to rozwiązuje technicznie. Pani sekretarz pracuje bardzo dobrze, a więc nie ma powodu, aby w to wnikać – mówi Dawid Strzelczyk, szef Rady Miejskiej w Miłosławiu.
Wydaje się, że w starostwie, 1,5 etatu Anity Kraski również nie jest zagadnieniem.
– Z tego, co mi wiadomo, to pani starosta pracuje w urzędzie codziennie do 14.00, 15.00, 16.00. Różnie to z tymi godzinami jest. Natomiast, jak pracuje w Miłosławiu, tego nie wiem. Z tego, co mi wiadomo, to pojawia się tam popołudniami. Ale ja tego nie weryfikuję, ponieważ nie jest to moje zadanie. Przepisy nie zabraniają łączyć obu funkcji. Starosta swoje obowiązki wykonuje – mówi Grzegorz Trocha, przewodniczący Rady Powiatu Wrzesińskiego.
Janek Wandal09:04, 03.09.2025
Lepiej oficjalnie niż jak POpaprańcy pod stołem.
Matka#09:11, 03.09.2025
A miało być lepiej, uczciwie i rzetelnie. Afera nagrodowa cisza, zero inwestycji. Propaganda medialna większą niż za poprzednika. Nawet impreza dla seniorów wróciła. Fakt. Trzeba się przypomnieć wyborcom.
Do matka11:33, 03.09.2025
A miliony wywalone w blota przez Jaśniewicza??? To już pewnie zamiecione pos dywan
Mieszkaniec Wieśni10:09, 03.09.2025
Pazerność. Nic innego nie przychodzi na myśl. Jaki powiada taki statosta
Zołza10:13, 03.09.2025
Pani może pracować na dwóch etatach? A nie należy zwolnić jednego stanowiska pracy dla innej osoby. Mi wydaje się że ta pani pracuje ustawiając się do zdjęć to jej główne zadanie.
Hm11:29, 03.09.2025
Jeżeli 1,5 etatu, to 12 godzin. No ciekawe czy nie urywa sobie.
KM......11:31, 03.09.2025
Czyli wszystko po Wrzesińskiemu. Starosta dwa etaty, żona Kałuznego w UMiG. Taki to poprostu prywatny folwark. Mnie to dziwi
Masakra11:51, 03.09.2025
W Nekli jest tak samo kolesiostwo kolesiostwo i jeszcze raz kolesiostwo.
Rodzina na swoim 11:54, 03.09.2025
W gminie Pyzdry już nie tylko kolesiostwo. Tylko jedna wielka rodzina.
Filip Biernat [email protected]