15 lutego ruszyła kampania zeznań podatkowych. Rozliczając się z fiskusem możemy wskazać osobę lub stowarzyszenie, dla których przekażemy 1,5 procent naszego podatku dochodowego. Poniżej przedstawiamy osoby z naszego terenu, którym można pomóc w ten sposób.
Aby przekazać 1,5 procent swojego podatku wybranej osobie lub organizacji wystarczy w odpowiedniej rubryce wpisać przypisany do niej KRS i numer subkonta (cel szczegółowy). Namawiamy tych, którzy korzystają z gotowych zeznań przygotowanych przez Krajową Administrację Skarbową do zalogowania się na stronie podatki.gov.pl i wpisania lub sprawdzenia danych związanych z przekazem 1,5 procent.
Za taką pomoc nic nie płacimy – pieniądze zamiast do budżetu Skarbu Państwa trafiają na konto potrzebujących – a może ona wesprzeć leczenie, rehabilitację, opłatę za badania czy niezbędny sprzęt medyczny.
Na podatkową pomoc czekają:
Jacek ma prawie 5 lat. Jest mieszkańcem Nekli. Urodził się z rozszczepem podniebienia i wargi. Jest po kilku operacjach, a przed nim kolejne. Zabiegów będzie potrzebował aż do pełnoletności. Chłopiec wymaga rehabilitacji. Ma też obniżoną odporność i często dopadają go poważne infekcje.
Mikołajek, mieszkaniec Wrześni, ma porażenie mózgowe. Dodatkowo stwierdzono u niego padaczkę. Chłopczyk nie chodzi, nie raczkuje, nie siada samodzielnie, mówi jedynie pojedyncze słowa. Potrzebuje rehabilitacji i opieki wielu specjalistów.
U Marysi zdiagnozowano w tym roku ostrą białaczkę limfoblastyczną. Teraz, zamiast bawić się z rówieśnikami w przedszkolu, zmaga się z bólem i cierpieniem. Rodzina dziewczynki walczy o środki na leczenie oraz codzienne funkcjonowanie w kryzysie.
Krzyś urodził się z zespołem Downa. Jest opóźniony umysłowo i ruchowo. Występuje u niego wiotkość mięśni. Jego układ immunologiczny jest osłabiony, więc Krzyś często choruje. Ma też wadę wzroku. Potrzebuje stałej opieki oraz systematycznej rehabilitacji.
Kacperek choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a, która stopniowo niszczy mięśnie. Dodatkowo u chłopca zdiagnozowano autyzm. Kacperek potrzebuje rehabilitacji, terapii, leków i odpowiedniej diety, które wydłużają jego życie.
Alicja urodziła się z niespotykaną wadą genetyczną. Lekarze na początku nie dawali jej dużo szans na przeżycie, ale okazała się niezwykle silna. Dziewczynka ma prawie 7 lat. Lista jej schorzeń liczy blisko 20 pozycji. Ala przeszła liczne operacje, czekają ją następne. Potrzebuje rehabilitacji.
Karolek ma zdiagnozowany rzadki zespół genetyczny Skrabana-Deardorffa. Schorzenie charakteryzuje się obniżonym napięciem mięśniowym, opóźnionym rozwojem psychomotorycznym i niepełnosprawnością intelektualną. Karolek potrzebuje stałej rehabilitacji.
Antonina urodziła się w czerwcu 2023. Dziewczynka ma rozszczep kręgosłupa, którego skutkiem jest niedowład kończyn dolnych, przykurcz stawu biodrowego, zaburzenie pracy jelit i konieczność cewnikowania. Środki z 1,5 proc. potrzebne są na leczenie, wyjazdy do lekarzy i specjalistyczne środki higieny osobistej.
Blanka ma wrodzoną wadę serca. Dziewczynka na skutek komplikacji po operacji, którą przeszła, nie chodzi, nie siedzi, nie mówi ani nie połyka – jest karmiona przez sondę. Jej zdrowie jest zależne od codziennej rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu, na które zostaną przeznaczone środki z 1,5 proc.
Kamelia ma 6,5 roku. Doznała śródczaszkowego krwotoku. Zmaga się z MPD połowiczym lewostronnym i hipoplazją ciała modzelowatego. Jest dzieckiem niemówiącym, ma problemy ruchowe. Ze względu na krótszą lewą nogę potrzebuje ortez. Wymaga opieki wielu specjalistów.
Miłosz ma zespół Downa i wiele współistniejących schorzeń, w tym niedosłuch, upośledzenie ruchowe i umysłowe. Przeszedł skomplikowaną operację serca. Wymaga stałej terapii, rehabilitacji i specjalistycznego leczenia. Marzy o turnusie nad morzem.
Franek po przyjściu na świat ważył kilogram. Stoczył ciężką walkę o życie. Dziś ma 5 lat i nadal samodzielnie nie trzyma główki, nie chodzi, nie mówi, słabo widzi. Cały czas jest rehabilitowany i odwiedza wielu specjalistów, co wiąże się z ogromnymi kosztami.
Katarzyna w 2017 roku przeszła ciężką operację z powodu torbieli pnia mózgu oraz malformacji tętniczo-żylnej mózgu. Przez cały czas jest pod opieką wielu specjalistów, m.in. neurochirurga, neurologa, okulisty, endokrynologa, psychologa, logopedy i fizjoterapeuty.
Agatka ma 7 lat. Urodziła się zakażona wirusem CMV (cytomegalia), co spowodowało mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe spastyczne, wrodzone małogłowie, wodogłowie, problemy ze wzrokiem i poczuciem światła, epilepsję. Potrzebuje intensywnej rehabilitacji.
Oliwka od urodzenia boryka się z wadami wrodzonymi. W sierpniu 2021 przeszła udar mózgu. Wiele czasu spędziła w szpitalu. Miała aż 12 operacji w ciągu niespełna trzech miesięcy. Od tego czasu dziewczynka jest intensywnie rehabilitowana. Zajęcia przynoszą efekty, ale wiążą się z dużymi kosztami.
Kamil ma zespół Downa. Chłopiec jest bardzo towarzyski, ale ma problemy z mową. Uwielbia ćwiczyć i poznawać świat, ale szybko się męczy i ma wiotkość mięśni. Aby Kamil mógł cieszyć się życiem i rozwijać, potrzebuje opieki specjalistów i rehabilitantów.
Mikołaj urodził się jako wcześniak. Choruje na dziecięce porażenie mózgowe w wyniku niedotlenienia okołoporodowego. Jest opóźniony psychoruchowo. Wymaga stałej opieki, specjalistycznych terapii oraz systematycznej rehabilitacji.
16-letni Filip urodził się jako wcześniak. Ma mózgowe porażenie dziecięce i padaczkę lekooporną audiogenną. Jest opóźniony psychoruchowo, ma uszkodzony nerw wzrokowy i małogłowie. Wymaga stałej rehabilitacji.
Fabian jest osobą niepełnoprawną w stopniu głębokim. Nie chodzi, nie mówi, wymaga stałej opieki i rehabilitacji. Pieniądze z 1,5 proc. zostaną przeznaczone m.in. na badania genetyczne, które kosztują 4600 zł.
Shanaya urodziła się z zespołem Downa. Dziewczynka ma szereg chorób współistniejących i pozostaje pod opieką lekarzy aż 11 specjalności. Dwa razy w tygodniu uczęszcza na rehabilitację i do neurologopedy. Ma wadę wzroku oraz niedosłuch. Shanaya potrzebuje środków na leczenie i rehabilitację.
Karolinka cierpi na agenezję ciała modzelowatego oraz wadę serca. Ma także zdiagnozowane obniżone napięcie mięśniowe. Dziewczyna wymaga intensywnej rehabilitacji (5 razy w tygodniu) oraz stałej opieki lekarzy specjalistów. Miesięczne wydatki na leczenie i rehabilitację wynoszą kilka tysięcy złotych.
Małgosia w wyniku ciężkich komplikacji po zakażaniu wirusem opryszczki straciła sprawność. Przez kilka miesięcy była w śpiączce. Wróciła, ale potrzebuje wszechstronnej rehabilitacji.
Lenka zmaga się z ciężkim zaburzeniem neurologicznym, tzw. zespołem Retta. Nie potrafi mówić ani zmusić swoich rączek, żeby robiły to, co chce. Jest uwięziona w swoim własnym ciele. Lenka potrzebuje specjalistycznej rehabilitacji, od której zależy jej dalszy rozwój.
Jaś choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a, rzadką chorobę genetyczną prowadzącą do postępującego zaniku mięśni. Ma coraz większe problemy z codziennymi czynnościami. Potrzebuje opieki specjalistów, rehabilitacji i sprzętów ułatwiających funkcjonowanie.
Krzysztof w marcu 2021 roku usłyszał druzgocącą diagnozę: rak wątroby. Od początku wiedział, że będzie walczył, nie tylko dla siebie, ale także dla rodziny – żony i dwóch synów. Okazało się jednak, że koszty leczenia są ogromne.
Stowarzyszenie „Rodzice Dzieciom" we Wszemborzu to organizacja pozarządowa, która od września 2014 roku prowadzi Społeczną Szkołę Podstawową i Niepubliczne Przedszkole „Bajeczny Zakątek" we Wszemborzu .Środki zgromadzone z 1% przekazywane są na zakup pomocy dydaktycznych i zabawek edukacyjnych dla uczniów i przedszkolaków z naszych placówek.