Jak dodała, jeden z podejrzanych, 27-letni obywatel Mołdawii, decyzją sądu został aresztowany. Jego 29-letni krajan i 58-letni obywatel Ukrainy zostali objęci policyjnym dozorem. Mają zakaz opuszczania Polski i zbliżania się do pokrzywdzonego 39-latka z Ukrainy.
Do zdarzenia doszło 28 grudnia ub. roku w centrum Jarocina. Trzech mężczyzn – jak powiedziała oficer prasowy – pod pozorem obejrzenia uszkodzeń samochodu wywabili z mieszkania pokrzywdzonego.
Twierdzili, że 39-latek kilka dni wcześniej na jednym z parkingów miał "przerysować' samochód jednego z napastników. Rzekomo chcieli sprawdzić, czy są dowody w postaci śladów otarć na samochodzie pokrzywdzonego.
– Kiedy wszyscy spotkali się, groźbami zmusili 39-latka do wejścia do bagażnika ich samochodu. Wywieźli go do lasu i grożąc mu przedmiotem przypominającym broń zabrali klucze od jego mieszkania. Następnie wspólnie udali się do jednego z bankomatów, z którego mężczyzna wypłacił im pieniądze – powiedziała policjantka.
Podejrzani przeszukali też mieszkanie pokrzywdzonego, skąd skradli dokumenty i kluczyki od samochodu, którym odjechali.
Policja o zdarzeniu została poinformowana 1 stycznia br. Do zatrzymania ostatniego z podejrzanych doszło siedem dni później. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.(PAP)
Autorka: Ewa Bąkowska
bak/ mark/
Ciekawy10:56, 10.01.2025
1 0
Jak tam wyborcy POPiSu?
Pewnie jesteście dumni, bo to zasługa was i waszych wybrańców, do tego doprowadziła. W końcu jesteście ,,sługami narodu ukraińskiego".
Ale poczekajcie, za chwilę będziemy mieli dzicz z Afryki, ciekawe jak wtedy będziecie to tłumaczyć. 10:56, 10.01.2025