Drugiego dnia Wrzesińskiego Weekendu Muzycznego wystąpiły dwie gwiazdy: idol młodego pokolenia – Dawid Kwiatkowski oraz weterani polskiego rocka – zespół IRA. Koncerty wykonawców podbiły serca publiczności.

Trzeba zaznaczyć, że choć występy dzieliło ledwie kilkanaście minut, to publiczność podczas każdego z nich była nieco różna. Podczas występu Dawida Kwiatkowskiego pod samą sceną dominowały nastoletnie dziewczęta, często od rana lub poprzedniego wieczora zajmujące najlepsze miejsca. Z kolei podczas występu Iry średnia wieku nieco się podniosła i miejsca pod sceną zajęli fani zdecydowanie pełnoletni.

Dawid Kwiatkowski, idol nastolatek, dał bardzo żywiołowy koncert. Od razu zwracał uwagę świetnym kontaktem ze swoją publicznością, która entuzjastycznie reagowała na występ artysty. Zdarzały się omdlenia wśród rozemocjonowanych fanek, którymi na szczęście sprawnie pomagała ochrona.  Nie mogło zabraknąć też wspólnego selfie ze sceny oraz nagrania wideo wykonanego przez samego wokalistę. Po zakończonym koncercie Dawid Kwiatkowski wyszedł do swoich fanów, aby dać autografy oraz zrobić z nimi wspólne fotografie.

Z kolei IRA dała popisowy koncert ze swoimi największymi przebojami. Można było także usłyszeć kilka coverów m.in. Smells Like Teen Spirit Nirvany. Artur Gadowski z zespołem dał regularny niemal dwugodzinny koncert zakończony bisami.

Poniżej prezentujemy galerię z drugiego dnia Wrzesińskiego Weekendu Muzycznego

Więcej o występach będzie można przeczytać w wydaniu Wiadomości Wrzesińskich, które ukażą się 10 maja.