Wielkim finałem obchodów Narodowego Święta Niepodległości w naszym mieście były Wrzesińskie Śpiewanki.
Chór Camerata już od 13 lat kultywuje tradycję „Śpiewanek” zapoczątkowaną przez profesora Stefana Stuligrosza. W okolicy 11 listopada śpiewacy zapraszają wrześnian do wspólnego wykonania utworów patriotycznych
Nie inaczej było w tym roku. Po południu 11 listopada w WOK-u zebrało się blisko 500 osób. Na wielki patriotyczny koncert przyszło kilka pokoleń - dziadkowie z wnukami, rodzice z małymi dziećmi, młodzież szkolna. Większość z przypiętymi rozetkami w barwach narodowych, najmłodsi z biało-czerwonymi chorągiewkami i balonikami.
Na początek wszyscy odśpiewali hymn narodowy oraz „Sto lat” dla wolnej Polski.
Camerata zaprezentowała cały przekrój pieśni patriotycznych - od „Bogarodzicy”, przez „Wojenko, wojenko”, do współczesnych „Polskich kwiatów”. Chór przypomniał też utwory związane z najważniejszym wydarzeniem niepodległościowym w historii naszego regionu czyli Powstaniem Wielkopolskim. Zabrzmiały m.in. „Marsylianka Wielkopolska” oraz powstańcze przeróbki popularnych piosenek.
Wraz z Cameratą wystąpiły dzieci z chóry Cantylenka działającego przy WOK-u oraz zespołu, którzy tworzą uczniowie SSP nr 6 we Wrześni i ZS w Nowym Folwarku.
Koncert poprowadziła Sławomira Czarnecka, dyrektor szkoły w Nowym Folwarku oraz chórzystka Cameraty.
Jak zwykle „Śpiewanki” przebiegły w podniosłej, ale pełnej radości atmosferze. Wspólny śpiew ma niewątpliwie wielką moc i potrafi skutecznie łączyć ponad podziałami.
Miłym dodatkiem dla publiczności były konkursy historyczne z nagrodami przygotowane przez chórzystów.
0 0
Byliśmy z żoną pierwszy raz na tym koncercie, wspaniały relaks z przesłaniem patriotycznym. Wielkie brawa dla wykonawców i organizatorów.