Śmierć dyrygenta zaprzyjaźnionego chóru położyła się cieniem na koncercie z okazji 130-lecia wrzesińskiego chóru Lutnia.
Koncert odbył się w niedzielę 3 grudnia we Wrzesińskim Ośrodku Kultury. Miał na nim wystąpić chór Dzwon z Gniezna, niestety dzień wcześniej zmarł dyrygent tego zespołu, Roman Nowak. Zamiast gościnnego występu chórzyści z Gniezna, wspólnie z wrzesińską publicznością, uczcili pamięć zmarłego chwilą ciszy.
Pozostała część koncertu podzielona została na część muzyczną i wspomnieniową. Na wielkim ekranie zaprezentowano wspominki byłych i obecnych członków Lutni. Nie zabrakło także gratulacji i wyróżnień na scenie.
W części muzycznej Lutnię wsparł Chór Parafii Św. Królowej Jadwigi we Wrześni. Obu zespołom przewodzi Przemysław Piechocki, który prowadził niedzielny koncert. Więcej o całym wydarzeniu będzie można przeczytać w najbliższym wydaniu „WW”.
[WIDEO]310[/WIDEO]
0 0
Ostatnio na jednym z pogrzebów udzielała się wokalnie śpiewaczka chóru Lutnia, niejaka pani D. Wycia jakie rozlegało się na cmentarzu nie można było porównać z niczym innym - i nie był to lament... Nie wiem jaki repertuar preferuje Lutnia, nie wiem jak mocnym ogniwem w tej Lutni jest pani D. ale wiem jedno - śpiewem tego nazwać nie można. Może miała gorszy dzień, może po prostu repertuar pogrzebowy niespecjalnie jej przypasował... Podsumowując - MASAKRA.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz