W minioną niedzielę nie zabrakło wzruszeń ani szczęśliwych podrygiwań nóżką na widowni amfiteatru.
Wokalista Ryszard Sawicki pochodzi ze Szczecina. Śpiewa od niemal 30 lat o miłości i życiu. Do Wrześni zawitał zaproszony przez miasto na szóstą edycję cyklicznej imprezy „Śląskie szlagiery”. I chociaż, jak sam przyznał, z powodu przeziębienia nie powinien był przyjeżdżać, nie mógł oprzeć się pokusie, by poznać wrzesińską publiczność. Dodał też, że lekarz nie wystawił mu L4, jedynie zalecił dużo pić.
Nic dziwnego, że Sawicki nie mógł sobie odmówić spotkania z tak liczną publicznością. Jedna kobieta z widowni ze skromnym bukiecikiem kwiatów podeszła pod scenę szczerze dziękując wokaliście za występ i za cudowną atmosferę. Artysta nie krył swojego wzruszenia. W odpowiedzi na miły gest kobiety zaśpiewał „Can’t Help Falling In Love” Elvisa Presleya.
W następną niedzielę (21 sierpnia) na scenie amfiteatru, jako dziewiąty i przedostatni wystąpi zespół muzyczno-kabaretowy Makula Band. Zespół wykonuje muzykę utrzymaną w różnych klimatach muzycznych (biesiada, pop, muzyka ludowa, utwory z pogranicza rocka i bluesa), część z utworów stanowi covery starych polskich przebojów przerobionych w formie parodii lub pastiszu. Koncert odbędzie się o godz. 18.00
3 2
Pełna widownia bo wstęp za darmo
2 4
Kolejny wiec wyborczy? Za pieniądze podatników? 🤣
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz