Elżbieta i Henryk Czerniakowie na biegowych trasach są od ponad 40 lat. To twórcy Biegu o Złoty Kłos w Kołaczkowie. Dzisiaj opowiadają o swojej pasji w cyklu filmowym „W cztery oczy”.
Pan Henryk Czerniak, to już 73-letni weteran biegów. We wczesnej młodości trenował wyczynowo w Zjednoczonych Września i Orlętach Dęblin.
[[reklama1]]
– W 1978 roku przeczytałem w gazecie „Przemiany Ziemi Gnieźnieńskiej”, że organizują bieg na dystansie 20 km Lednogóra – Gniezno i był to pierwszy Bieg Lechitów. Od tego momentu zaczęła się u mnie historia biegowa – wspomina Henryk Czerniak.
– Najpierw mąż zabierał mnie na zawody i bardzo mi się to spodobało. Zawsze byłam osobą, która lubiła ruch i sport zwłaszcza gry zespołowe. Atmosfera biegu mnie wciągnęła i jak stałam na starcie i oni pobiegli, to myślałam sobie „co ja tu robię, powinnam pobiec z nimi" i tak się wciągnęłam. Nie zaczynałam od maratonów, tylko od krótszych dystansów – mówi Elżbieta Czerniak.
Państwo Czerniakowie zorganizowali 30. edycji Biegu o Złoty Kłos w Kołaczkowie. Pierwszy odbył się w 1979 roku na dystansie 5 km.
Filmy produkuje GOK w Kołaczkowie ramach projektu dofinansowanego z programu Program Narodowego Centrum Kultury – Dom Kultury + Inicjatywy Lokalne. Mieszkańcy gminy Kołaczkowo opowiadają w nich o swoich pasjach, zainteresowaniach i hobby. Cykl realizowany jest przez Jakuba Liberkowskiego z Improv Studio według koncepcji Roberta Fajkowskiego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz