Artykuł został opracowany we współpracy z firmą Rolmako.
Po więcej podobnych materiałów zapraszamy na stronę naszego partnera:
https://rolmako.pl/strefawiedzy
https://rolmako.pl/technologiauprawy
Kluczowy etap po zbiorach: uprawa pożniwna
Po zakończeniu zbiorów zbóż czy rzepaku jednym z najważniejszych działań jest przeprowadzenie uprawy pożniwnej. Jej głównym celem jest ograniczenie parowania wody z gleby, co ma kluczowe znaczenie dla zachowania jej odpowiedniej wilgotności. Płytkie naruszenie ścierniska przynosi liczne korzyści, w tym poprawę struktury gleby i przygotowanie jej do kolejnych etapów uprawy. Gołe ścierniska wymagają szybkiej interwencji w porównaniu do tych, na których pozostawiono równomiernie rozłożoną słomę. Wybór odpowiedniego sprzętu do tego zadania jest istotnym elementem skutecznej uprawy. Jakie maszyny Rolmako warto zastosować, aby osiągnąć najlepsze rezultaty?
Pług orny – przestarzałe rozwiązanie do uprawy ścierniska
W przeszłości pługi podorywkowe były podstawowym narzędziem do uprawy pożniwnej. Dziś jednak w wielu gospodarstwach zostały zastąpione nowocześniejszymi maszynami, które można wykorzystywać zarówno w przygotowaniu gleby przed orką, jak i w uproszczonych systemach bezorkowych. Coraz więcej rolników dostrzega zalety uprawy uproszczonej, która jest bardziej efektywna i przyjazna dla gleby. Przejście z tradycyjnej technologii orki na nowoczesne metody wymaga jednak inwestycji w odpowiedni sprzęt. Taką decyzję podejmują najczęściej gospodarstwa o większej powierzchni, zwykle powyżej 100 hektarów, ze względu na lepsze możliwości finansowe. Wprowadzenie uproszczonej technologii wiąże się nie tylko z zakupem nowoczesnych maszyn, ale nierzadko także z potrzebą posiadania ciągnika o większej mocy.
Zatrzymanie wilgoci i ograniczenie chwastów
Główną zaletą stosowania agregatów ścierniskowych jest zmniejszenie utraty wody z gleby. Choć sama uprawa wiąże się z pewnym ubytkiem wilgoci, straty te są znacznie mniejsze niż w przypadku pozostawienia pola bez jakiejkolwiek ingerencji. Szacunkowo, podczas płytkiej uprawy gleby tracimy około 3 litrów wody na metr kwadratowy, podczas gdy użycie pługa podorywkowego powoduje dwukrotnie większe straty. Kluczowe jest szybkie przeprowadzenie uprawy pożniwnej, aby zapobiec rozwojowi chwastów. Pozostawienie ich na polu przez dłuższy czas znacząco zwiększa utratę wilgoci – chwasty osiągające wysokość 10 cm mogą powodować utratę nawet 12 litrów wody na metr kwadratowy. Jest to ilość kluczowa dla kiełkującego rzepaku, dlatego terminowość i skuteczność uprawy mają bezpośredni wpływ na późniejszy rozwój roślin.
Przyspieszony rozkład resztek roślinnych
Jednym z kluczowych atutów uprawy pożniwnej jest równomierne rozmieszczenie resztek roślinnych na polu oraz przyspieszenie ich rozkładu. Taki zabieg pomaga zmniejszyć ryzyko występowania chorób i szkodników. Dodatkowo, uprawa ścierniskowa sprzyja siewowi poplonów oraz umożliwia efektywne wykorzystanie słomy jako nawozu organicznego.
W tradycyjnej podorywce resztki roślinne są zakrywane przez odwrócenie gleby, natomiast nowoczesna technologia ścierniskowa polega na mieszaniu ich z wierzchnią warstwą ziemi. Agregaty ścierniskowe wyróżniają się większą wydajnością w porównaniu do pługów, co czyni je bardziej efektywnym rozwiązaniem w rolnictwie.
Płytka uprawa ścierniska
Płytka uprawa ścierniska zyskuje na popularności wśród rolników. Na rynku dostępne są agregaty umożliwiające pracę na głębokości do 5 cm, a także opcje ultra-płytkiej uprawy na głębokość 2-3 cm, często łączone z wysiewem międzyplonów. Do tego celu idealnie nadają się wały nożowe, kompaktowe brony talerzowe, grubery do płytkiej uprawy oraz brony mulczowe.
Tego typu maszyny mogą być wyposażone w listwy niwelujące oraz wały montowane przed lub za główną sekcją roboczą, co zwiększa ich wszechstronność. W płytkiej uprawie ścierniska wyróżnia się dwie główne metody: redlicową i tarczową. Dostępne narzędzia oferowane są w różnych konfiguracjach i szerokościach roboczych, dzięki czemu znajdują zastosowanie zarówno w mniejszych, jak i większych gospodarstwach. Rolnicy mają szeroki wachlarz opcji do wyboru, co pozwala na dostosowanie sprzętu do indywidualnych potrzeb i warunków pracy.
Co powoduje większą utratę wody: kultywator czy brona talerzowa?
Utrata wody z gleby zależy przede wszystkim od głębokości pracy i stopnia jej zagęszczenia, a nie od konkretnego narzędzia. Kompaktowe brony talerzowe wyposażone w duże talerze mogą pracować na porównywalnej głębokości do wielu kultywatorów ścierniskowych. Kluczowe znaczenie ma także zamykanie rowków pozostawionych przez talerze lub zęby kultywatora, ponieważ bardziej nierówna powierzchnia gleby sprzyja większemu parowaniu. Dlatego każda dodatkowa sekcja, taka jak włóka, zgrzebło czy wały strunowe lub rurowe, które pomagają wyrównać pole, odgrywa ważną rolę w ograniczaniu strat wody.
Jak zmniejszyć straty wody z gleby po zbiorach zbóż i rzepaku?
Badania pokazują, że rozdrobniona słoma równomiernie rozprowadzona przez kombajn po powierzchni pola działa jako skuteczna warstwa ochronna, ograniczająca parowanie wody z gleby. Tradycyjne zalecenia sugerują szybkie przerwanie kapilar poprzez płytką uprawę, co zmniejsza niekontrolowane straty wilgoci. Jednak metoda ta jest najbardziej efektywna w przypadku, gdy cała słoma została zebrana, pozostawiając pole bez naturalnej osłony.
Co lepiej zatrzymuje wodę: wielokrotne płytkie przejazdy czy kombinacja płytkich i głębokich?
Przy szybkim przygotowaniu pola pod oziminy, takie jak rzepak, wielokrotne płytkie przejazdy mogą powodować przesuszenie wierzchniej warstwy gleby oraz spowolnienie rozkładu słomy. Na polach przeznaczonych do orki jest to mniej problematyczne, ponieważ pług wydobywa wilgoć z głębszych warstw, zapewniając odpowiednie warunki do kiełkowania rzepaku i wczesnych zbóż. W systemach bezorkowych kluczowe jest upewnienie się, że słoma rozłożona na płytkiej głębokości nie utrudnia kontaktu nasion z glebą, co mogłoby wpłynąć na wschody roślin. W takich przypadkach naprzemienne płytkie i głębokie uprawy mogą pomóc w lepszym zarządzaniu wilgocią i zapewnieniu korzystnych warunków dla rozkładu resztek roślinnych oraz kiełkowania.
Czy brona zgrzebłowa sprawdzi się przy pierwszej uprawie i pomoże zatrzymać wodę?
Brona mulczowa jest skutecznym narzędziem, ale jej działanie ogranicza się do powierzchownego "zarysowania" gleby, co nie wystarcza do pełnego zerwania ścierniska. Choć wspomaga zatrzymanie wilgoci oraz sprzyja kiełkowaniu nasion chwastów i osypanego rzepaku znajdujących się blisko powierzchni, wymaga dodatkowego czasu na ponowne użycie. Rozkład słomy za pomocą brony zgrzebłowej przebiega powoli, dlatego narzędzie to najlepiej sprawdza się na polach przygotowywanych pod uprawy jare, gdzie możliwe jest wielokrotne zastosowanie tej maszyny dla uzyskania pożądanych efektów.
Kiedy najlepiej rozsiewać wapno: na ściernisko czy później?
Efektywność nawozów wapniowych zależy od ich kontaktu z glebą. Im wcześniej zostaną zastosowane, tym lepiej mieszają się z ziemią, co sprzyja rozwojowi mikroorganizmów glebowych i przyspiesza rozkład resztek pożniwnych. Dlatego optymalnym momentem na wapnowanie jest czas bezpośrednio po zbiorach, na ściernisko i rozrzuconą słomę. Choć równomierne rozmieszczenie wapna może być wyzwaniem, można je zrealizować nawet bez użycia GPS. Wystarczy rozpocząć pracę od strony pola, gdzie rozpoczął się siew zebranej rośliny, co pozwala na orientację dzięki rzędowym resztkom roślin lub śladom po kombajnie.
Odpowiednia głębokość pracy
Podczas uprawy ścierniska należy dostosować głębokość pracy tak, aby uniknąć nadmiernego spulchnienia i przesuszenia gleby, a jednocześnie zapewnić skuteczne wymieszanie resztek pożniwnych. Choć teoretycznie zalecana głębokość wynosi 5 cm, w praktyce może być trudno ją utrzymać, szczególnie przy użyciu lżejszych maszyn. Cięższe narzędzia, takie jak grubery czy talerzówki, lepiej radzą sobie z utrzymaniem odpowiedniej głębokości i umożliwiają bardziej precyzyjne ustawienia. Ogólnie przyjmuje się zasadę, że na każdą tonę słomy głębokość pracy powinna wynosić 2–3 cm. Na przykład przy plonie jęczmienia ozimego na poziomie 7 t/ha, generującym około 5–5,5 t/ha słomy, optymalna głębokość pracy wynosi 10–15 cm. Wilgotność gleby również ma znaczenie – w przypadku bardziej wilgotnej ziemi podorywka powinna być przeprowadzana płycej. Z kolei przy dużej ilości słomy płytka uprawa może okazać się niewystarczająca, aby skutecznie wymieszać resztki z glebą. W takich przypadkach konieczne może być zwiększenie głębokości pracy dla osiągnięcia pożądanych rezultatów.
Narzędzia do podorywki w rolnictwie
Z biegiem lat pługi podorywkowe zostały zastąpione przez kultywatory ścierniskowe i brony talerzowe, które obecnie dominują w większości gospodarstw rolnych. Narzędzia te pozwalają na oszczędność czasu dzięki dużej szerokości roboczej i możliwości pracy z wyższą prędkością, a ich eksploatacja jest tańsza w porównaniu z tradycyjnym pługiem. Wybór odpowiedniego narzędzia powinien być uzależniony od specyficznych warunków polowych oraz dostępnych maszyn. Choć narzędzia do uprawy ścierniskowej mogą wyglądać podobnie, różnią się konstrukcyjnymi detalami, które mają istotny wpływ na jakość i wydajność pracy. Przed rozpoczęciem sezonu warto sprawdzić stan takich elementów jak lemiesze, talerze, wały, redlice czy łapy, aby zapewnić maksymalną efektywność maszyny. Najlepszym momentem na kontrolę i konserwację sprzętu jest okres zimowy lub czas przed rozpoczęciem żniw, kiedy rolnik ma więcej czasu na przegląd. Odpowiednio utrzymane narzędzia to podstawa skutecznej i efektywnej uprawy.
Kultywator ścierniskowy – uniwersalne narzędzie
Kultywatory ścierniskowe cieszą się dużą popularnością dzięki swojej wszechstronności. Mogą być wykorzystywane zarówno do płytkiej podorywki, jak i do głębszej uprawy na głębokość 25–30 cm. Wiele modeli wyposażonych jest w dodatkowe skrzydełka boczne przy redlicach, które można zdjąć, gdy potrzeba przeprowadzić głębszą obróbkę gleby.
Kultywatory trzybelkowe, choć droższe i wymagające większej mocy ciągnika w porównaniu do dwubelkowych, zapewniają wyższą jakość uprawy dzięki lepszemu rozłożeniu elementów roboczych. Obecnie kultywatory ścierniskowe są standardowym wyposażeniem w wielu gospodarstwach, stanowiąc podstawę efektywnej i nowoczesnej agrotechniki.
Agregaty ścierniskowe z redlicami
Rolmako oferuje szeroki wybór kultywatorów ścierniskowych, które efektywnie mieszają resztki pożniwne z wierzchnią warstwą gleby. Maszyny te charakteryzują się wysoką jakością mieszania ścierniska oraz możliwością pracy w zróżnicowanych warunkach polowych. Kultywatory te wyposażone są w sekcje robocze oraz wały dogniatające, takie jak wały rurowe, pierścieniowe (V, U, T) oraz zgrzebła, co pozwala na skuteczne wyrównanie i zagęszczenie gleby po uprawie. W prostszych modelach zastosowano sprężyste zęby zakończone gęsiostopkami, które zapewniają efektywność przy podstawowych pracach polowych. Dostępność różnych konfiguracji umożliwia dostosowanie maszyn do specyficznych potrzeb gospodarstw, co czyni je uniwersalnym rozwiązaniem dla różnorodnych rodzajów upraw i gleby.
Gruber dwubelkowy
Gruber dwubelkowy został zaprojektowany jako alternatywa dla pługa podorywkowego, choć nadal wpisuje się w technologię orkową, wymagając przeprowadzenia głębokiej orki po jego zastosowaniu. Badania wykazują, że gruber tego typu pozostawia na polu widoczne ślady resztek pożniwnych, co może wpływać na równomierność ich wymieszania z wierzchnią warstwą gleby.
Gruber trzybelkowy
Gruber trzybelkowy wyróżnia się większą liczbą elementów roboczych, co pozwala na lepszy przepływ resztek pożniwnych i zmniejsza ryzyko zapychania się maszyny. Jest to szczególnie polecane rozwiązanie dla gospodarstw stosujących systemy uprawy bezorkowej. Coraz częściej na rynku pojawiają się także maszyny czterobelkowe, które zapewniają jeszcze wyższą efektywność i jakość pracy.
Wszechstronne talerze
Brony talerzowe to specjalistyczne maszyny do płytkiej uprawy gleby, które skutecznie mieszają ziemię i cechują się dużą odpornością na zapychanie. W porównaniu do kultywatorów, brony talerzowe są bardziej wydajne, trwalsze i lepiej radzą sobie w trudniejszych warunkach, zwłaszcza na polach z resztkami pożniwnymi. Często wyposażane są w dodatkowe elementy, takie jak wały nożowe, włóki czy tylne zgrzebła wyrównujące, które pomagają uzyskać równomierną powierzchnię gleby. Szczególną popularnością cieszą się kompaktowe brony talerzowe, charakteryzujące się talerzami zamontowanymi w dwóch równoległych rzędach, z niezależnym systemem amortyzacji, co zwiększa ich efektywność i uniwersalność.
Równomierne rozłożenie resztek pożniwnych na polu
Jednym z najważniejszych celów uprawy pożniwnej jest minimalizacja parowania wody z gleby. Kluczowe znaczenie ma równomierne rozłożenie resztek pożniwnych, szczególnie gdy słoma pozostaje na polu. W praktyce kombajny wyposażone w rozdrabniacze i rozrzutniki słomy często nie rozprowadzają resztek równomiernie na całej szerokości roboczej hederu. Problem ten jest szczególnie widoczny na wysokim ściernisku i przy dużych szerokościach pracy maszyn. Skutkuje to powstawaniem pasów z większym nagromadzeniem słomy i nasion w miejscach po wytrząsaczach oraz stref z mniejszą ilością resztek między nimi. Taka nierównomierność, często niedoceniana, może prowadzić do poważnych konsekwencji – wpływa na nierównomierny wzrost roślin oraz spadek plonów. Nagromadzenie słomy i konkurencyjnych nasion ogranicza dostęp do wody i składników odżywczych w glebie. Dodatkowo, niewłaściwie wykonana podorywka wzdłuż śladów kombajnu może prowadzić do znacznych strat wody i obniżenia plonów nawet o 0,5 t/ha. Dlatego tak ważne jest staranne przygotowanie pola po zbiorach, aby uniknąć tych negatywnych skutków.
Cel podorywki: ograniczenie parowania i przykrycie resztek pożniwnych
Podstawowym zadaniem podorywki jest ograniczenie parowania wody z gleby. Poprzez wzruszenie wierzchniej warstwy ziemi następuje przerwanie kapilar, co zatrzymuje wodę w głębszych warstwach pod suchą powierzchnią, umożliwiając kontynuację prac agrotechnicznych. Podorywka wspomaga również kiełkowanie chwastów i samosiewów oraz przyspiesza rozkład resztek pożniwnych, mieszając je z glebą. Dzięki temu poprawia się żyzność ziemi. Pozostawienie resztek na powierzchni może sprzyjać rozwojowi chorób i szkodników, dlatego ich szybkie przykrycie jest kluczowe. Dodatkowo, podorywka umożliwia zniszczenie chwastów przez głębokie przykrycie ich nasion lub rozłogów. Opóźnienie w przeprowadzeniu uprawy pożniwnej, zwłaszcza po zbiorze zbóż, może prowadzić do problemów z nadmiernym rozwojem samosiewów oraz komplikacji w kolejnych etapach uprawy.
Sekret skutecznej uprawy
Pożniwna uprawa gleby, obejmująca zabiegi takie jak bronowanie, kultywatorowanie, gruberowanie czy orka, powinna być dostosowana do bieżącego stanu pola. Czynniki takie jak poziom zachwaszczenia, struktura i klasa gleby, jej zdolność do retencji wody oraz zawartość składników odżywczych mają kluczowy wpływ na wybór odpowiednich działań. Równie istotny jest właściwy moment rozpoczęcia prac po żniwach oraz odpowiednie rozłożenie ich w czasie, co bezpośrednio wpływa na rozwój roślin i uzyskane plony. Trafna analiza warunków glebowych i precyzyjne zaplanowanie działań to fundament sukcesu, pozwalający osiągnąć wysokie plony zarówno pod względem ilości, jak i jakości.
Podsumowanie
Podorywka to kluczowy zabieg agrotechniczny, którego celem jest ograniczenie parowania wody oraz równomierne wymieszanie resztek pożniwnych i nawozów z glebą. Powinna być wykonana szybko i precyzyjnie, aby maksymalnie wykorzystać jej korzyści. Jest to nieodzowny element uprawy, który nie tylko redukuje straty wody, ale także zmniejsza zachwaszczenie, stymulując kiełkowanie nasion chwastów, a dodatkowo wspiera bardziej ekologiczną produkcję przez ograniczenie stosowania herbicydów, takich jak glifosat. Aby osiągnąć optymalne rezultaty, warto przeprowadzać podorywkę płytko i pod kątem w stosunku do przejazdów kombajnu, co zapewni równomierne rozłożenie resztek słomy i poprawi efektywność zabiegu. Przestrzeganie tych zasad jest kluczowe dla poprawy jakości gleby i zwiększenia wydajności upraw.
www.rolmako.pl
ARTYKUŁ PARTNERA