Zamknij

Bezorkowa uprawa z wykorzystaniem kultywatora lub pługa dłutowego

artykuł sponsorowany 17:00, 06.06.2025

Bezorkowa uprawa z wykorzystaniem kultywatora lub pługa dłutowego to innowacyjne podejście, które może budzić wątpliwości wśród rolników przyzwyczajonych do tradycyjnych metod

Artykuł został opracowany we współpracy z firmą Rolmako. Po więcej podobnych materiałów zapraszamy na stronę naszego partnera:

W obliczu coraz częstszych susz i rosnącej potrzeby ochrony gleby, rolnicy coraz częściej rozważają porzucenie tradycyjnej orki na rzecz uprawy bezorkowej. Choć ta metoda przynosi wiele korzyści, takich jak oszczędność wody, paliwa i lepsza ochrona gleby, wciąż budzi pewne wątpliwości, szczególnie wśród tych, którzy są przyzwyczajeni do tradycyjnych technik uprawy. Uprawa bezorkowa, zamiast klasycznej orki, stosuje kultywatory lub pługi dłutowe, które efektywnie spulchniają ziemię, zachowując jej strukturę w nienaruszonym stanie.

Czy uprawa bezorkowa wiąże się z ryzykiem?

Dla wielu rolników tradycyjna orka to sprawdzona metoda, która skutecznie rozbija glebę i pomaga w zwalczaniu chwastów. W związku z tym przejście na uprawę bezorkową budzi wiele pytań i obaw: Czy wpłynie to na zmniejszenie plonów? Czy kontrolowanie chwastów i szkodników stanie się trudniejsze? Wiele osób obawia się, że pozytywne efekty tej metody będą widoczne dopiero po długim czasie, nawet po kilku miesiącach czy latach. Choć takie wątpliwości są naturalne, warto zwrócić uwagę na liczne korzyści, jakie może przynieść uprawa bezorkowa, która w wielu przypadkach może poprawić rentowność gospodarstwa.

Rolmako, z wieloletnim doświadczeniem w produkcji maszyn rolniczych, dostarcza zaawansowane urządzenia, takie jak kultywatory do upraw bezorkowych i pługi dłutowe. Te nowoczesne rozwiązania są idealnym wyborem dla gospodarstw, które pragną wprowadzać innowacje, zmniejszać koszty produkcji, a jednocześnie utrzymywać wysoką jakość upraw.

Kultywator czy pług dłutowy? Jak dokonać najlepszego wyboru narzędzia?

Decyzja o przejściu na uprawę bezorkową to dopiero początek – kolejnym krokiem jest dobór odpowiedniego sprzętu. Do najczęściej wykorzystywanych narzędzi w tej technologii należą kultywatory bezorkowe oraz pługi dłutowe. Kultywatory są bardziej wszechstronne i idealnie nadają się do lżejszych gleb, a także do prac pożniwnych, takich jak obróbka ścierniska. Model Rolmako U436 to kultywator, który doskonale sprawdzi się przy przygotowywaniu gleby pod siew, pełniąc rolę zastępcy tradycyjnego pługa. Dzięki szerokim możliwościom regulacji głębokości roboczej, może pracować aż do 35 cm, skutecznie spulchniając glebę i przygotowując ją do zasiewu. Kultywatory te są szczególnie polecane do stosowania na lżejszych, piaszczystych glebach.

Pług dłutowy z kolei sprawdza się najlepiej na glebach cięższych i gliniastych, dzięki swojej roboczej głębokości sięgającej 65 cm, co pozwala mu pełnić funkcję głębosza. Taki sposób uprawy poprawia cyrkulację wody i powietrza w glebie, eliminując konieczność stosowania intensywnej orki. Pług dłutowy od Rolmako nie tylko skutecznie spulchnia glebę, ale także przyczynia się do zwiększenia plonów, poprawiając jej strukturę oraz żyzność. Wybór narzędzia zależy od rodzaju gleby i specyfiki gospodarstwa, jednak zarówno kultywator, jak i pług dłutowy pozwalają zachować strukturę gleby oraz zapobiegać jej degradacji.

Fakty i nieporozumienia dotyczące uprawy bezorkowej

Wokół uprawy bezorkowej narosło wiele nieporozumień, które często zniechęcają rolników do jej wdrożenia. Jednym z powszechnych mitów jest to, że tylko tradycyjna orka zapewnia odpowiednią cyrkulację powietrza w glebie i wysokie plony. Jednak badania pokazują, że nadmierna orka może prowadzić do degradacji gleby, gdyż nadmierne napowietrzenie powoduje szybsze rozkładanie materii organicznej. Uprawa bezorkowa, zachowując część resztek roślinnych na powierzchni, wspiera zatrzymywanie wilgoci w glebie, co jest szczególnie cenne w okresach suszy.

Obawy dotyczące chwastów, szkodników i chorób są powszechne wśród rolników, którzy obawiają się, że brak głębokiej orki spowoduje wzrost liczby chwastów i konieczność większego stosowania herbicydów. Jednak w rzeczywistości resztki roślinne pozostające na powierzchni pola mogą ograniczać rozwój niektórych gatunków chwastów, a także sprzyjają wzrostowi populacji naturalnych drapieżników szkodników. Dzięki temu może dojść do zmniejszenia potrzeby używania chemicznych środków ochrony roślin.

Choć niektóre choroby, jak np. choroby podsuszkowe, mogą występować częściej w systemie uprawy bezorkowej, to jednocześnie zauważalny jest spadek liczby grzybów atakujących liście i kłosy. Każde gospodarstwo jest jednak unikalne i wymaga podejścia dostosowanego do jego specyficznych potrzeb. Warto jednak pamiętać, że nowoczesne maszyny Rolmako, takie jak kultywatory czy pługi dłutowe, mogą pomóc w dostosowaniu gleby i ograniczeniu problemów związanych z chwastami i szkodnikami.

Ekoschematy w ramach Wspólnej Polityki Rolnej – dodatkowe wsparcie dla rolników

W ramach Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej rolnicy mają możliwość skorzystania z szeregu zachęt finansowych, które wspierają ekologiczne i zrównoważone metody upraw. Jednym z kluczowych rozwiązań są ekoschematy, które promują działania proekologiczne i w zakresie ochrony klimatu. Rolnicy, którzy zdecydują się na wprowadzenie systemów uprawowych takich jak uprawa bezorkowa, mogą liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe, co pozwala na pokrycie kosztów związanych z zakupem nowoczesnych maszyn i adaptacją do nowego sposobu pracy.

Udział w programie ekoschematów wiąże się z koniecznością zmiany tradycyjnych narzędzi, takich jak pług, na bardziej zaawansowane technologie, takie jak brony talerzowe, kultywatory czy pługi dłutowe. Firma Rolmako oferuje innowacyjne rozwiązania maszyn rolniczych, które są w pełni zgodne z wymaganiami ekoschematów, umożliwiając rolnikom przejście na uprawy bezorkowe. Dzięki takim inwestycjom, rolnicy nie tylko oszczędzają cenne zasoby, ale także mogą uzyskać dodatkowe dochody za każdy hektar objęty ekoschematami.

Zalety uprawy bezorkowej – ochrona gleby i oszczędności

Uprawa bezorkowa przynosi liczne korzyści zarówno ekonomiczne, jak i ekologiczne. Mniejsza liczba zabiegów polowych prowadzi do mniejszego zużycia paliwa, co obniża koszty produkcji i redukuje emisję gazów cieplarnianych. Dodatkowo, ta metoda pozwala zaoszczędzić czas – brak potrzeby przeprowadzania intensywnej orki sprawia, że prace polowe stają się szybsze i mniej wymagające fizycznie, co pozwala na lepsze zarządzanie czasem w gospodarstwie.

Korzyści ekologiczne płynące z uprawy bezorkowej to m.in.:

  • redukcja erozji gleby,
  • poprawa retencji wody,
  • ochrona struktury gleby i jej żyzności.Pozostawienie resztek roślinnych na powierzchni pola pomaga zatrzymać wilgoć, jednocześnie minimalizując wypłukiwanie składników odżywczych, co jest szczególnie istotne w kontekście zmieniającego się klimatu i coraz częstszych problemów związanych z suszami.

Podsumowanie

Uprawa bezorkowa z wykorzystaniem kultywatora lub pługa dłutowego to innowacyjne rozwiązanie, które może znacząco poprawić rentowność oraz zrównoważony rozwój gospodarstw rolnych. Choć ta metoda budzi pewne obawy, jej zalety są nieocenione. Dzięki maszynom Rolmako, rolnicy mają możliwość przejścia na nowoczesne, efektywne i ekologiczne metody upraw. Ponadto, wsparcie finansowe oferowane przez ekoschematy w ramach Wspólnej Polityki Rolnej stanowi zachętę do wdrażania uproszczeń, które przynoszą długoterminowe korzyści zarówno ekonomiczne, jak i ekologiczne.

 

www.rolmako.pl

ARTYKUŁ PARTNERA

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%