"Leśne ludki" Macierewicza. Kpina z munduru.

Kpiną z munduru to ty byłeś. Całą twoją mikro służbę.

Wolałbym być obecnym terytorialsem niż kotem w syfie zwanym LWP. Tamto to nie było wojsko, tylko przymusowa przechowalnia, która mogła co najwyżej nauczyć chamstwa i pijaństwa. Może w jednostkach tzw. liniowych było trochę inaczej.

Osobnicy, którzy przeżyli choćby dwuletnią służbę - wiedzą, że WOT to jakaś popierdółka jest. O żołnierzach służby zawodowej nie wspomnę, bo ich opinia na ten temat to jest wyrok na Macierewiczu. Tak to jest jak się wpuści bydło, które rozwala wszystko co tylko można rozwalić.

Pomysł na WOT jest dobry, ale pod warunkiem, że pieniądze na to „wojsko” nie pochodzą z budżetu regularnej armii. A tak niestety jest. Myślę, że podstawowe nieporozumienie tkwi w tym, że ludzie myślą, że WOT to formacja bojowa. Dostaną co prawda broń i ostrą amunicję, ale nikt ich do walki ze Specnazem nie wypuści. WOT to bardziej dawniejsze ORMO, czy amerykańska Gwardia Narodowa. W razie wojny będą pełnili tylko funkcje pomocnicze, a w czasie pokoju będzie się ich używało podczas powodzi, katastrof, czy – obok OSP – do zabezpieczania imprez masowych. Myślę też, że będą dobrzy w musztrze, więc będziemy ich często oglądać na defiladach z okazji świąt i uroczystości. To takie trochę wojsko od parady i... zabawy w wojsko. Dorośli chłopcy trochę się pobawią, od żoneczek i dzieciaków na chwilę uciekną, a jeszcze ich ładnie i równo ubiorą, zabawki różne i broń dadzą. A na końcu nawet im zapłacą. I tyle.

Ciekawe - jaka historia jest przekazywana tym niby-żołnierzom - wątpię czy traktuje ona o I i II armii wojska polskiego, o Lenino, o Walkach o Wał Pomorski, Studzianki, Kołobrzeg, Kraków i całym wyzwoleniu spod okupacji niemieckiej ?. Czy rzetelnie uczy się ich o historii związanej z Berezą Kartuską, o stanie wojennym wprowadzonym w Wilnie przez J.Piłsudskiego i ponad 400 ofiarach śmiertelnych, o obozach jeńców rosyjskich w okolicach Strzałkowa i wielu innych gdzie z powodu głodu i chorób zmarło ich parę tysięcy.....?
Czy tłumaczy się dlaczego fizyczne niszczenie pomników i miejsc spoczynku, cmentarzy i grobów jakichkolwiek ludzi - Rosjan, Niemców czy Żydów jest otoczone zmową milczenia a proces gościa , który usiadł na pomniku Kaczyńskiego jest w toku..?....
Nawet nie chce mi się więcej pisać....bo i po co ?

mon ma zupełnie inne plany niż wszyscy myślicie http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/26304?t=Mozdzierz-dla-WOT-u- do tego jeszcze karabinki snajperskie itp.

Jak najbardziej potrzebne są te wojska. Tylko lewaki płaczą że to harcerze z bronią. Lepień mieć dodatkowe siły niż nic, popatrzcie sobie na inne państwa tam także działają takie formacje.

W Nekielce działa od dawnaOTN

Mówcie co chcecie to jest PIS wojsko. Zero wyszkolenia, zero umiejętności i zero doświadczenia! Wielkie mniemanie przerost formy nad treścią!

Wg PiSlamistów i kato-prawicowców Polska armia istnieje chyba od 3-4 lat. Bo przedtem to jakaś luka w historii Polskiej obronności? Czyli za chwilę okaże się, że II wojnę światową wygrał Kaczyński z Macierewiczem. I to pewnie przy użyciu sił WOT... :) A przed panowaniem Kaczora to kto bronił naszych granic? Księża i ministranci? Pewnie przy użyciu różańców... Dzisiaj jest kolejny polityczny gniot czyli WOT. Jego powstanie nie ma żadnego militarnego uzasadnienia!

Do Socjalisty: Napisałeś: "Na twoim miejscu również bym się dowiedział, że w każdym normalnym i cywilizowanym państwie gościnne występy tzw. "zielonych ludzików" zostałyby szybko zakończone przez regularną i nowoczesną armię, bez potrzeby angażowania pasjonatów militariów..." To prawda. A możesz mi powiedzieć, co zrobiłeś, aby nasz kraj był normalny, a armia nowoczesna? Co myślisz o ludziach, którzy latami okradali Polskę (już tę wolną) nie płacąc podatków albo wyłudzając miliardy z VATu? Polski nie stać na silną armię, chociaż wcale nie jesteśmy tak bezbronni jak się niektórym wydaje. Dlatego utworzenie WOTu z ludzi, którzy chcą się przysłużyć obronie Polski uważam za jakąś próbę normalizacji polityki obronnej, dopóki nie będzie nas stać na utworzenie jeszcze silniejszej i profesjonalnej armii. Poza tym gdy kogoś cytujesz to rób to dokładnie, a nie wkładasz mi w usta coś, czego nie powiedziałem. Zacytowałeś moją wypowiedź następująco: "Gdyby na Ukrainie mieli WOT, Krym i wschodnia Ukraina byłyby nadal ukraińskie". I obudowałeś wokół tego dowcipną frazę, że ta moja złota myśl powinna być cytowana na akademiach NATO. Tyle tylko, że dopuściłeś się manipulacji wycinając moje słowa "BYĆ MOŻE". Podejrzewam, że jesteś pracownikiem mediów, a prasowych manipulacji uczył cię Urban albo sam Maleszka;). Ewentualnie byłeś uważnym słuchaczem łódzkiej podchorążówki;)

"po co czołgi i kadeci, nam wystarczą katecheci, Bóg dowodzi, Bóg nam sprzyja, szefem sztabu jest Maryja, mamy armię z samych księży, nikt nas kur... nie zwycięży".

Po co wydawać pieniądze na WOT? W razie czego obroni nas Hania Mamzer z Psijaciółmi.