Zamknij

Myślenie krytyczne w dobie (dez)informacji. Jak świadomie nawigować w cyfrowym świ

Artykuł sponsorowany 09:57, 25.07.2025 Aktualizacja: 11:02, 25.07.2025
Skomentuj

Jeszcze nigdy nie pływaliśmy w tak wielkim oceanie informacji. Jak po nim nawigować, gdy samemu trzeba być sobie sterem, żeglarzem i okrętem?

 

Ile waży słoń? Co to jest Zielony Ład? Co to znaczy “sigma”? Między innymi takie pytania w 2024 roku Polacy zadawali wyszukiwarce Google najczęściej. Dzięki internetowi świat przestał mieć przed nami tajemnice, bo dowolną informację możemy zdobyć w ciągu paru sekund. A przynajmniej tak nam się wydaje. W morzu informacji nie brak bowiem i dezinformacyjnych raf.

 

Dezinformacja - jak i dlaczego to działa?

Zgodnie z definicją  dezinformacja to po prostu fałszywe lub wprowadzające w błąd treści. Mogą przybierać formę: postów, artykułów, komentarzy, filmów czy nagrań wideo. Czyli wszystkich tych rodzajów treści, których nasz mózg codziennie przetwarza - pozostając w morskiej terminologii - hektolitry i które sam z lubością produkuje. Fakt, że taką definicję dezinformacji opublikowało na swojej stronie Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie dziwi - katastrofa klimatyczna jest dziś jednym z globalnych tematów, które otacza cała masa teorii spiskowych. Począwszy od tego, że wiatraki szkodzą krowom, a skończywszy na tym, że żadnej katastrofy nie ma.

 

Mechanizm dezinformacji działa i bywa zabójczo skuteczny, ponieważ bazuje na naszych silnych emocjach, takich jak strach czy gniew. Dezinformacja jest manipulacją, w dodatku świadomą - jej celem jest wywołanie paniki lub strachu, polaryzacja społeczeństwa, osłabienie wiarygodności publicznych instytucji. Trudno się z nią walczy, ponieważ przyciąga naszą uwagę jak magnes i błyskawicznie się rozprzestrzenia. I tak spirala się nakręca: jeśli wiele osób powtarza lub udostępnia jakąś treść, zaczynamy zadawać sobie pytanie, czy nie ma w niej choćby ziarnka prawdy? Tym bardziej, że dezinformacja często powołuje się na “prawdę ukrywaną przed ludźmi”.

 

Jak nie dać się złapać na dezinformację? Myśleć krytycznie

Najskuteczniejszą bronią przeciwko dezinformacji jest krytyczne myślenie. To umiejętność trzeźwego, logicznego i refleksyjnego analizowania informacji, argumentów i źródeł po to, by odróżnić fakty od opinii, manipulację od rzetelności, źródła wiarygodne od niewiarygodnych. Krytyczne myślenie pozwala podejmować rozsądne, samodzielne decyzje i jest wymienione pośród kluczowych umiejętności w Zintegrowanej Strategii Umiejętności 2030. To dokument, który wskazuje kompetencje, jakie w najbliższych latach powinien rozwinąć w sobie każdy Polak.

 

Jak zacząć myśleć krytycznie?

  1. Sprawdzaj źródło informacji. Upewnij się, kto jest autorem treści – czy to rzetelne media, eksperci, instytucje publiczne, czy anonimowy użytkownik lub nieznana strona.
  2. Weryfikuj w kilku niezależnych źródłach.  Nie opieraj się na jednym poście lub artykule. Jeśli to ważna informacja, znajdziesz ją również w innych sprawdzonych mediach.
  3. Zwracaj uwagę na emocjonalny język i manipulacje. Treści nacechowane strachem, agresją lub szokiem często mają na celu wzbudzenie emocji.
  4. Nie udostępniaj od razu – najpierw pomyśl. Zadaj sobie pytanie: „Czy to może być fałszywe?”.
  5. Korzystaj z narzędzi do sprawdzania faktów. Odwiedzaj strony fact-checkingowe (np. Demagog.pl, AFP Sprawdzam, FakeHunter, Snopes.com) i używaj wbudowanych narzędzi Google (np. "Sprawdź źródło" w wynikach wyszukiwania).

 

"Chcesz podnieść swoje kompetencje i być na bieżąco z tym, jakie możliwości w zakresie uczenia się przez całe życie daje Wielkopolska? Wejdź na stronę “LLL po wielkopolsku”: Facebook

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%