zwykła byle jakość i możliwość pracy bez kwalifikacji tu jest winna. Przykład idzie z góry niestety.

Podejrzewam, że wśród "tirowców" jest procentowo tylu samo idiotów co wśród kelnerów, nauczycieli, kasjerów, lekarzy, dziennikarzy... Jednak rzeczywiście idiota- kierowca "Tira" to śmiertelne zagrożenie dla pozostałych użytkowników dróg.

jak w TVP bronią księży pedofili.

No właśnie. Ten pęd dotyczy wielu aspektów ludzkiej działalności: więcej, szybciej, coraz bardziej "bajerancko"... Ale chyba właśnie zbliżamy się do granicy wytrzymałości systemów; finansowych, komunikacyjnych, ekologicznych, zdrowotnych... Jeśli nie ograniczymy konsumpcji, to za kilka lat w Polsce będziemy mieć jeden wielki zasyfiony kibel - bez drzew, bez wody, bez pól uprawnych, bez czystego powietrza; za to pełen plastiku z miliardów opakowań, które wiatr będzie rozwiewał po pustyni, zwanej kiedyś Polską. Że przesadzam? Być może. Ale sprawdźcie sobie kiedy w takiej Wrześni skończy się woda. Ponoć są już przygotowane opracowania, aby wodę ciągnąć z Warty. I to przy dość odważnym założeniu, że Warta nie wyschnie.