Koncert kolęd i pastorałek, który odbył się w sobotę 7 stycznia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Biechowie zgromadził prawdziwe tłumy. Była też świąteczna atmosfera, najpiękniejsze kolędy, a także brzmienie niezwykłych instrumentów – dud, trombitów czy kobz. 

Niezwykłe wydarzenie rozpoczęło się on od przemówienia organizatorów. Burmistrz Miłosławia Hubert Gruszczyński dziękował ojcom paulinom za udostępenienie wyjątkowego miejsca na koncert kolęd i niesamowitą gościnność. 

Włodarz słowa podziękowania skierował też w stronę Anny Kubisiak. Stwierdził, że szefowa Referatu Rozwoju, Kultury, Sportu i Promocji w Urzędzie Gminy w Miłosławiu sprawiła, że wszystko zostało przygotowane bez zarzutu. 

– Zainteresowanie koncertem jest duże i nie wykluczam, że zaprosimy braci Golców w inne miejsce, w innej scenerii. Są na to szanse – dodał na koniec.

Proboszcz Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Biechowie ojciec Bogdan Waliczek nie ukrywał radości, że w świątyni odbędzie się trzeci koncert kolędowy. Przypomnijmy, że w roku 2020 wystąpił Stanisław Karpiel-Bułecka, a dwa lata później Rafał Brzozowski. 

– W tym roku wystąpi Golec uOrkiestra. Potężna i wspaniała grupa, która w tym roku obchodzi 25-lecie istnienia. To oni napisali utwór „Leć muzyczko” dedykowany papieżowi Janowi Pawłowi II.  Dzisiaj są u nas w Biechowie. Są u Matki Bożej Pocieszenia i chcą was pocieszyć kolędami. Zrobią to razem z Maryją, która  wszystkich bardzo dobrze zna, która wszystkich rozumie i sercem ogarnia każdego z nas – mówił proboszcz. 

– Ale nie byłoby tego zespołu gdyby nie aktywność naszej gminy, aktywność burmistrza Huberta Gruszczyńskiego. Cieszymy się, że jest taka aktywność i życzliwość, że ten koncert to wspólne nasze działanie. Cieszymy się, że jest sponsoring. Gminę może być na niego stać ale może nie chcieć tego zrobić. A tutaj jest tak, że są pieniądze na organizację koncertu i chce się coś zrobić dla społeczności – doał B. Waliczek.

– Chcę podziękować też wszystkim, którzy nam pomagają w organizacji koncertu, w tym osobom porządkowym, strażakom. Organizacja dzisiejszego wydarzenia to bardzo duże wyzwanie logistyczne. Wiele osób pomogło i pomaga. Nawet grabarz pokazał, że można z nim współpracować nie tylko na cmentarzu – zażartował proboszcz. 

W biechowskiej świątyni chwilę potem wybrzmiały znane i lubiane kolędy oraz pastorałki, wykonane przez braci Golec oraz małżonkę Łukasza Golca – Edytę. W ponad półtoragodzinnym koncercie licznie przybyli usłyszeli m.in. W żłobie leży, Cichą noc, Gdy się Chrystus rodzi czy Pastuszkowie bracia mili.

Publiczność, zachęcana przez wykonawców, chętnie włączała się we wspólny śpiew. 

Wywiad z braćmi Golec będzie można przeczytać w piątkowym wydaniu Wiadomości Wrzesińskich.

Zdjęcia: Gmina Miłosław