Dzisiaj (25 listopada) na wyposażenie OSP Gorazdowo trafił lekki samochód ratowniczo-gaśniczy ford transit. – Przez 60 lat w Gorazdowie mieliśmy żuka, teraz wyjechał na ostatnią akcję – mówiła Agata Gruszczyńska, prezes OSP Gorazdowo.

Samochód został zakupiony za 31,5 tys. zł przez gminę Kołaczkowo. Wcześniej ten wóz bojowy był użytkowany przez OSP Białe Piątkowo (gm. Miłosław). Nowy pojazd został entuzjastycznie powitany przez społeczność Gorazdowa i garnizon OSP gminy Kołaczkowo.

Samochód został poświęcony przez proboszcza ks. Marka Stajkowskiego. Jednocześnie OSP Gorazdowo pożegnało wysłużonego żuka, który do tej pory znajdował się na wyposażeniu jednostki. - Ten żuki nie idzie na żyletki, będzie służył dalej, aczkolwiek osobom prywatnym, które się tym pasjonują – wyjaśniała prezes Agata Gruszczyńska.

Podczas uroczystości odsłonięty został także mural na remizo-świetlicy w Gorazdowie. Jego autorem jest Krystian Jendrzejewski. Malowidło symbolizuje trudną służbę strażaków.

Do Gorazdowo przyjechało wielu gości. Wszyscy zostali poczęstowani grochówką, która została ugotowana w kuchni polowej. Jednostka pozyskała ją w tym roku z Ministerstwa Obrony Narodowej.

Szczegółowa relacja w piątkowym wydaniu „Wiadomości Wrzesińskich”.