W Wielkopolsce strażacy otrzymali dziś w sumie ponad 1000 zgłoszeń. Najczęściej dotyczą one powalonych drzew blokujących drogi, zerwanych linii energetycznych oraz uszkodzonych dachów. Okazuje się, że nasz powiat jest jednym z najbardziej poszkodowanych w województwie, jeśli chodzi o zerwanie linie i braki w dostawie prądu.
– Na godz. 14.00 około 9 tysięcy odbiorców w rejonie wrzesińskim nie miało prądu. Cały czas na bieżąco staramy się usuwać awarie, ale wiatr wciąż wieje i powoduje kolejne uszkodzenia – mówi Danuta Tabaka z przedsiębiorstwa Enea Operator.
Pełne ręce roboty mają także strażacy.
– Do tej pory mieliśmy 27 interwencji, począwszy od gminy Pyzdry, poprzez gminę Kołaczkowo, Nekla i na Wrześni kończąc. Głównie są to wezwania do powalonych drzew. Najspokojniej jest w gminie Miłosław. Silny wiatr niestety utrudnia akcje, ale walczymy i czekamy na poprawę pogody – mówi Jakub Nawrocki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Staży Pożarnej we Wrześni.
Wiatr zrywa też dachy. Jedno z takich zdarzeń miało miejsce przy ul. Wojska Polskiego we Wrześni, gdzie wiatr częściowo zerwał dach marketu Dino.
Według synoptyków najmocniej będzie wiało do godz. 20.00. Niespokojny wiatr czeka nas także jutro, jednak już bez najgroźniejszych porywów powyżej 100 km/h.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz