Sąd Rejonowy w Gnieźnie skazał ojczyma 5-latki na 7 lat więzienia w systemie terapeutycznym. Mężczyzna przed 15 lat nie może zbliżać się do dziecka na odległość mniejszą niż 50 metrów. Matka, która wiedziała o dręczeniu dziecka i przyzwalała na przemoc otrzymała karę 5 lat i dwóch miesięcy pozbawienia wolności oraz zakaz zbliżania się do córki przez 10 lat.
W rodzinnym domu dziecka rozgrywał się dramat. Dziecko było bite, kopane, oblewane zimną wodą, zmuszane do połykania papieru i nieruchomego stania pod ścianą. Sprawa wyszła na jaw, bo ojczym po jednym z incydentów sam zadzwonił na numer alarmowy i zgłosił pobicie oraz przyznał się do winy. Okazało się, że był pijany.
Policjanci, którzy przyjechali na interwencję byli przerażeni stanem dziecka. Dziewczynka miała wiele obrażeń – świeżych i starych. Z domu musiała być wyniesiona na rękach policjantki, bo z bólu nie mogła chodzić.
Jak podaje TVN w szpitalu 5-latka przepraszała personel za kłopot i obiecywała, że będzie grzeczna i będzie już jadła.
Skazani mieli dwójkę wspólnych dzieci – roczne bliźniaki. Badania lekarskie nie wykazały u nich śladów znęcania się.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz