Gdy syn wygrywa, ojciec stawia kolejkę wszystkim klientom pubu

Dzięki świetnej formie czołowego polskiego koszykarza Łukasza Koszarka, klienci wrzesińskiego pubu „Piwosz” dostają darmowe napitki.

Wszystko dlatego, że właścicielem lokalu, znanego także z obiegowej nazwy „Nad Nilem”, jest Jacek Koszarek, ojciec sportowca i jego najwierniejszy kibic. Łukasz Koszarek, który jest obecnie liderem odrodzonej Legii Warszawa, zdradził ostatnio w rozmowie z działem sportowym „Faktu”, jak wygląda kibicowanie w pubie przy ul. Miłosławskiej.

– Ojciec we Wrześni prowadzi pub, w którym na meczach spotykają się kibice piłkarskiego Lecha. Gdy tak dobrze zaczęliśmy grać w playoffach, tata włączał jednak telewizor na koszykarskie mecze Legii, a po zwycięstwach stawiał kolejkę – opowiada „Faktowi” koszykarz.

– Goście nie chcieli na początku wznosić toastów. Bo jak to? Za Legię nie wypada. Ale po pierwszej spełnionej kolejce wszystko się jakoś rozluźniło, unormowało i teraz toasty po zwycięstwach koszykarzy Legii są w pubie wznoszone bez zbędnego gadania. Knajpka dla kibiców Lecha zyskała nowy wymiar – zauważa zawodnik.

Dodajmy, że obecna drużyna 38-letniego wrześnianina ma już zapewnione miejsce w ligowym finale. Legia czeka teraz na drugiego finalistę ze starcia Czarnych Słupsk i Śląska Wrocław. Mistrzostwo zdobędzie drużyna, która zaliczy cztery zwycięstwa w pojedynkach. Pierwszy finałowy mecz odbędzie się 17 maja. Zdecydowanie warto wtedy zajrzeć do „Piwosza”.

Fot. Paweł Kołakowski, Legiakosz.com