6 października na rondzie w Obłaczkowie doszło do wypadku z udziałem znaku drogowego. Powodem zbyt duża prędkość.
Mieszkaniec Konina jadący skodą octavią wraz z przyczepką, zjeżdżając z ronda jechał zbyt szybko. Stracił przez to panowanie nad pojazdem i przyczepką, która uderzyła w znajdujący się na wysepce słup ze znakiem.
W wyniku zderzenia znak spadł ze słupa i uderzył prosto w jadącą za skodą mazdę cx-5.
36-latek za spowodowanie wypadku został ukarany 300-złotowym mandatem i sześcioma punktami karnymi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz