Zamknij

Mieszkańcy Biechowa i Wrześni poczuli skutki nieuwagi podczas gotowania

14:28, 06.06.2022 WP Aktualizacja: 14:36, 06.06.2022
Skomentuj WP WP

Gotowanie wymaga dużego skupienia. bo chwila nieuwagi może nieść za sobą poważne konsekwencje. 5 czerwca w Biechowie i we Wrześni miały miejsce skutki właśnie takiej nieuwagi.

Mieszkaniec budynku wielorodzinnego zadzwonił pod nr alarmowy, zgłaszając, że z mieszkania sąsiadów wydostaje się duża ilość dymu. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, zastano zadymienie w wyniku spalenia potrawy, która znajdowała się na kuchence.

Działania ratownicze polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wyniesienia spalonej potrawy w garnku na zewnątrz budynku w celu jej dogaszenia. Mieszkanie przewietrzono oraz sprawdzono detektorem wielogazowym, który nie wykazał stężenia substancji niebezpiecznych. 

Tego samego dnia we Wrześni na ul. Chrobrego doszło do identycznej sytuacji. Po przybyciu strażaków na miejsce zdarzenia, zastali oni wyczuwalny zapach spalenizny na klatce schodowej budynku wielorodzinnego. Po dokonaniu rozpoznania dowiedzieli się, że spaleniu uległa potrawa pozostawiona w garnku na kuchence w jednym z mieszkań.

Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wynieśli spaloną potrawę na zewnątrz, gdzie ją dogasili przy użyciu prądu wody. Mieszkanie sprawdzono detektorem wielogazowym, który nie wykazał stężenia substancji niebezpiecznych.

Strażacy przypominają, aby podczas gotowania skupiać się tylko na tym. Ani nie iść spać, ani nie zajmować się innymi rzeczami. Trzeba nadzorować garnki na kuchence, ponieważ jest to kontakt z ogniem i trzeba zwrócić na to uwagę. 

(WP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

TylkoTylko

5 1

po co sąsiedzi wzywają zaraz straż ? Czy nie prościej było by zapukać do sąsiada i samemu sprawdzić co się dzieje ? 21:13, 06.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Nadia.Nadia.

1 1

Cześć panowie, mam na imie Nadia do Polski przyjechałam z Kijowa uciekając przed wojną. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu. Numer telefonu i więcej fotek wrzuciłam na swój profil tutaj: http://panieonline.pl/nadia89 15:57, 07.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%