W poniedziałkowy wieczór 7 lipca, około godziny 22.30, na drodze między Sołecznem a Bierzglinem doszło do niebezpiecznego incydentu, który mógł skończyć się tragedią.
Z relacji opublikowanej na profilu Sołectwo Sołeczno wynika, że mieszkance, która akurat przejeżdżała tą trasą, z pola kukurydzy nagle wybiegł młody mężczyzna. Bez żadnego ostrzeżenia oblał jej samochód błotem, brudząc całą lewą stronę pojazdu.
Choć mogło się to wydawać „niewinnym żartem”, w rzeczywistości było bardzo niebezpieczne. Zaskoczony kierowca mógł stracić panowanie nad autem, co mogłoby doprowadzić do poważnego wypadku.
Takie zachowanie to nie tylko brak podstawowego szacunku wobec innych, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze.
Apelujemy do rodziców i opiekunów, by porozmawiali z dziećmi i młodzieżą o konsekwencjach takich „zabaw”. Chwila lekkomyślności może skończyć się tragedią i mieć poważne konsekwencje prawne.
Fot. Sołectwo Sołeczno
3 3
Schizofreniku.
9 1
W polu kukurydzy sucho jak byk więc na miejscu blota nie ma. Przyniósł ze stawu i czekał prawie do nocy ?
0 2
Na moje to walił kloce do wiadra cały dzień w tej kukurydzy i w nocy było już pełne więc musiał opróżnić ów wiadro 😂 mówi się Peszek 😂😂