Z potrzeby serca i miłości do córki powstał pomysł, który już niebawem stanie się realnym wsparciem dla wielu dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami.
Rafał i Małgorzata Kirchnerowie postanowili wykorzystać szansę, jaką daje program grantowy „Dobro w naszych rękach", organizowany corocznie przez firmę Blum. Spośród wielu zgłoszeń wybrano zaledwie pięć projektów. Wśród nich znalazł się właśnie ten, który powstaje przy Niepublicznym Ośrodku Rewalidacyjno-Edukacyjno-Wychowawczym Arka we Wrześni.
Inspiracją była codzienność. Córka państwa Kirchnerów, Lenka, jest podopieczną ośrodka. To właśnie dzięki częstym wizytom w tutejszym ogrodzie rodzice dostrzegli jego niewykorzystany potencjał.
– Chcieliśmy stworzyć przestrzeń, która pobudza zmysły, ale też daje możliwość relaksu, terapii i obcowania z naturą – tłumaczą.
Tak narodził się pomysł stworzenia strefy sensorycznej – miejsca pełnego kolorów, zapachów, faktur i naturalnych bodźców. Zostaną tam posadzone rośliny stymulujące zmysły dotyku, wzroku, smaku i zapachu. Przestrzeń zostanie zaprojektowana tak, aby zapewnić dzieciom swobodny i bezpieczny dostęp – również tym z ograniczeniami ruchowymi. W centrum strefy pojawi się kostka pozbrukowa, ułatwiająca poruszanie się między roślinami niezależnie od pogody.
W realizacji pomysłu ogromną rolę odegrała klasa II technikum architektury krajobrazu z Zespołu Szkół Politechnicznych im. Bohaterów Monte Cassino, pod opieką Pauliny Lipińskiej i Hanny Piątek. Młodzież aktywnie uczestniczyła w pracach terenowych – od planowania po wykonanie.
Szczególne podziękowania należą się także Agnieszce Karpiel, dyrektorce Arki, która od początku wspierała projekt i z wielkim zaangażowaniem koordynuje działania po stronie ośrodka.
– Jesteśmy głęboko wzruszeni tym, ile osób zaangażowało się w ten projekt. Wspólne działanie dla dobra dzieci, takich jak nasza Lenka, ma ogromną moc – mówią państwo Kirchnerowie.
Rodzice dziewczynki mają też wielką prośbę i apel:
– Obecnie trwa zbiórka na portalu Siepomaga.pl na rzecz terapii naszej córeczki. Każda złotówka przybliża nas do tego, by Lenka mogła funkcjonować coraz bardziej samodzielnie. Jeśli ktoś chciałby nas wesprzeć, będziemy ogromnie wdzięczni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz