Wszystko zaczęło się bólu nóżek i kaszlu. Pierwszą dolegliwość lekarze tłumaczyli tym, że dziecko rośnie. Drugą – przewlekłą infekcją. Stan Emilki nie poprawiał się jednak. Pojawiały się kolejne objawy: opuchlizna, sztywność nóg i w końcu guz na szyi.
Dziewczynka trafiła do szpitala w Poznaniu, gdzie po licznych badaniach padała diagnoza – nowotwór złośliwy. Emilka przeszła skomplikowaną operacją, a po niej chemioterapię.
Choć straciła siły, to nadal uśmiecha się i walczy.
Organizm Emilki zareagował na leczenie. Guz się zmniejszył. Minął kaszel wywołany przez przerzuty. Po operacji 3-latka przestała także odczuwać ból kolan i łokci.
Przed dziewczynką jeszcze długa droga do zdrowia. Czekają ją kolejna chemia, bo nowotwór dał dużo przerzutów.
Koniec leczenia to jednak nie koniec problemów. Neuroblastoma niemal zawsze wraca. Sposobem, który pomaga uniknąć nawrotów jest szczepionka, którą podaje się w specjalistycznej klinice w USA. Terapia i koszt samej szczepionki to ponad 2 miliony złotych.
Emilka mówi, że się nie boi, ale jej mama codziennie drży ze strachu. Własnymi siłami rodzina nie jest w stanie zebrać potrzebnych pieniędzy, stąd prośba o każdą, nawet najdrobniejszą pomoc.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz