Kierujący samochodem marki Ford Focus był w stanie upojenia alkoholowego. W przeprowadzonym przez wrzesińską drogówkę badaniu pokazał się wynik 4,64 promila. Postronne osoby uniemożliwiły dalszą jazdę kompletnie pijanemu 30-latkowi.
Z pierwszej przekazanej informacji wynikało, że w Sokołowie na ulicy Bitwy pod Sokołowem doszło do kolizji trzech pojazdów. Ta sytuacja miała miejsce w środę 5 marca po godzinie 15.00 podczas oczekiwania na zmianę światła na sygnalizacji.
Wrzesińska drogówka uzupełniła ten opis i oczywiście potwierdziła fakt kolizji jednak doszło do niej w bardziej złożonych okolicznościach. Okazało się, że kierujący pojazdem marki Fordem S-Max chcąc uniemożliwić dalszą jazdę zablokował forda focusa na sygnalizacji świetlnej, ponieważ było realne zagrożenie, że za kierownicą siedzi nietrzeźwy mężczyzna.
Kiedy 30-latek się zorientował co się dzieje natychmiast podjął próbę ucieczki, która skutecznie została zablokowana przez stojącego za nim kierującego MG RX6, czego efektem było zderzenie. Mieszkaniec gminy Września nie zrezygnował i dynamicznie ruszył do przodu doprowadzając do drugiej kolizji z fordem s-max.
Ujęcie obywatelskie było jak najbardziej zasadne, ponieważ po sprawdzeniu stanu trzeźwości, a raczej nietrzeźwości okazało się, że 30-latek był wręcz upojny alkoholem. Przeprowadzone badania wykazały wynik najpierw 4,34, a potem 4,64 promila.
30-latkowi policjanci zatrzymali prawo jazdy. Dopiero po wytrzeźwieniu czyli 6 marca mężczyźnie został postawiony zarzut, do którego się przyznał. Oprócz zagrożenia kary do 3 lat pozbawienia wolności mieszkaniec Gminy Września odpowie za spowodowanie kolizji.
....,.......17:26, 12.03.2025
Jak pijany to pewnie pis-or! Bo każdy pis-or to jest pijak
qwerty66617:33, 12.03.2025
Oj tam, kapkę za dużo wypił, puśćcie go.
Na front 19:21, 12.03.2025
Z nim.
terefere20:57, 12.03.2025
niech zgadne...ynżynier...;)
6 0
Mały człowieczku. Marionetko sorosa.