Fikcyjna awaria samochodu. 35-latek myślał, że uniknie kontroli

Mieszkaniec powiatu wrzesińskiego mając 0,34 promila alkoholu w organizmie na widok policyjnego radiowozu zatrzymał się i zaczął udawać, że ma problemy z kołem. 

Do zdarzenia doszło we wtorek 12 listopada na terenie Wrześni. Wtedy to policjanci przeprowadzali w okolicy ul. Kościuszki i Sikorskiego akcję „Trzeźwy poranek”.

Mieszkaniec powiatu wrzesińskiego widząc z daleka błyskające niebieskie światła oraz sprawdzających trzeźwość kierowców przez policjantów postanowił uniknąć kontroli. 

– 35-latek zadbał o każdy szczegół swojej mistyfikacji: ustawił trójkąt ostrzegawczy w odpowiedniej odległości, otworzył bagażnik, przygotował koło zapasowe oraz wykonał tzw. gimnastykę przy próbie odkręcenia śrub. Niestety dla 35-latka, to wszystko nie zwiodło czujności wrzesińskich policjantów – mówi Adam Wojciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wrześni. 

Podczas badania okazało się, że mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego kierował pojazdem marki Renault Thalia w stanie po spożyciu alkoholu. Wynik: 0,34 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że 35-latek posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.