Prokuratura chce aresztu dla mężczyzny, który przyczynił się do śmierci 28-latka

Prokuratura Rejonowa we Wrześni złożyła zażalenie na decyzję miejscowego sądu, który odmówił tymczasowego aresztowania mężczyzny, który wkrótce najprawdopodobniej usłyszy zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci.

Przypomnijmy, że w nocy z 3 na 4 czerwca podczas kłótni w jednym z wrzesińskich lokali mieszkaniec powiatu słupeckiego został pchnięty przez 38-letniego mieszkańca powiatu gnieźnieńskiego. Upadając, 28-latek doznał ciężkiego urazu głowy. Mężczyzna w stanie krytycznym trafił do Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. Józefa Strusia w Poznaniu.

Mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego usłyszał o prokuratura zarzut nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 38-latek podczas przesłuchania nie zaprzeczył, że mógł wziąć udział w zdarzeniu.

– Nie wyklucza tego, ale zasłania się niepamięcią. Z jego słów wynika, że dąży do umniejszenia swojej roli w tym incydencie – powiedział nam w ubiegłym tygodniu Paweł Karpiesiuk, Prokurator Rejonowy we Wrześni (na zdjęciu głównym)

Wkrótce zarzut zostanie najprawdopodobniej zmieniony, bo 28-latek kilka dni temu zmarł. Prokuratura planuje postawić 38-latkowi zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, zagrożony karą do 5 lat więzienia.

Poza tym śledczy skierowali do Sądu Okręgowego w Poznaniu zażalenie na decyzję Sądu Rejonowego we Wrześni, który nie zgodził się na tymczasowy areszt 38-latka.

Prokurator obawia się m.in., że mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego może chcieć wpływać na zeznania świadków.

– Uważamy, że może chcieć wpływać na świadków, którzy zostali już przesłuchani w sprawie i na tych, których jeszcze nie przesłuchano. Podejrzany zasłania się niepamięcią i jego postawa wskazuje na to, że może to być jego linia obrony. Poza tym istnieje ryzyko, że mężczyzna dokona ucieczki. Dodam, że nie został on zatrzymany po sprzeczce w miejscy, gdzie do niej doszło, a w innym miejscu. Nastąpiło do po akcji poszukiwawczej – kończy prokurator.