Diety, pensje i majątki – oświadczenia radnych miejskich z Wrześni

Mandat radnego miejskiego coraz bardziej staje się synekurą na miarę rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa.

To jeden z wniosków, jakie nasuwają się po analizie oświadczeń radnych Rady Miejskiej we Wrześni za lata 2020 i 2021. W listopadzie 2021 radni podnieśli sobie o 60 proc. diety, z wyrównaniem za trzy miesiące w tył. Ten zastrzyk gotówki widać już w oświadczeniach majątkowych, choć prawdziwą skalę podwyżek diet zobaczymy w deklaracjach za 2022 rok. Dieta radnego jest poważną pozycją nawet w dochodach zamożnych radnych przedsiębiorców, które wykazują w oświadczeniach. Obecnie dieta przewodniczącego rady wynosi 2827 zł, zastępców 2397 zł, przewodniczących komisji 2200 zł, zwykłego radnego 1968 zł (to kwoty „do ręki” – diety nie są opodatkowane).

Niektórzy radni takich pieniędzy nigdy nie zarabiali w swoim życiu zawodowym. Ponadto dieta jest teraz wyższa od niejednej renty czy emerytury. Zatem większości włodarzy łatwiej spłaca się kredyty przy rosnących stopach procentowych i szalejącej inflacji. Analiza pokazała, że prawie każdy radny ma jakiś dług – od karty kredytowej po milionowy kredyt na zakup nieruchomości. Lektura oświadczeń majątkowych odpowiada nam też na pytanie: kim są ludzie, którzy rządzą Wrześnią?

Statystycznie jest to mężczyzna w wieku nieco powyżej 53 lat. Najczęściej nauczyciel albo emeryt. W przypadku Rady Miejskiej we Wrześni występuje też postać hybrydowa – emerytowany nauczyciel. Generalnie można uznać, że rada jest nieco podstarzała, jeśli weźmie się pod uwagę śmiertelność mandatariuszy w bieżącej kadencji. W liczbach bezwzględnych, najstarszym radnym jest Mieczysław Małachowski (PiS) – 82 lata, najmłodszym Damian Staniszewski (Projekt Września) – 33 lata.

Na 21 mandatów tylko trzy przypadają kobietom: Wiesławie Koniecznej (Kukiz’15), Annie Szlachetce (PiS) i Dorocie Szykownej (Unia Września). Tymczasem w sołectwach – a więc w jednostkach pomocniczych gminy – dokonała się ewolucja i rządzą tam właściwie kobiety. Zresztą we Wrześni mało ostatnio mówi się o prawach kobiet. Wybory za rok, może przyszła pora na „seksmisję” w radzie miejskiej. Największą grupę zawodową w radzie miejskiej stanowią nauczyciele oraz nauczyciele emeryci – jest ich pięcioro. Jeśli dodamy innych emerytów i rencistów, grupa ta rozrasta się do ośmiu mandatów. Gdy weźmie się pod uwagę fakt, że z wiekiem rośnie zapotrzebowanie na święty spokój – a ostatnimi nauczycielami rewolucjonistami byli w 1901 ks. Jan Laskowski i w 1980 Franciszek Karpiński – to nie należy się dziwić, że większość rady w czasie kadencji zajmuje się dostojnym milczeniem na sesjach i komisjach.

Widoczną grupę radnych stanowią przedsiębiorcy. Do tego grona zaliczyliśmy Jarosława Kowalewskiego (niezależny), Roberta Smodlibowskiego (Unia Wrześnian), Stanisława Dominiczaka (niezależny) i Radosława Garbarka (Unia Wrześnian), który w oświadczeniu nie wpisał, kim jest, ale jak pokazują starsze deklaracje, radny miał firmę zajmująca się elektromechaniką samochodową. Jednosobową działalność gospodarczą prowadzi także Maciej Baranowski (Unia Wrześnian), ale to jego działalność poboczna i zakwalifikowaliśmy go do grupy nauczycielsko-emeryckiej.

W radzie mamy też grupę kierowniczo-dyrektorską to: Dorota Szykowna (Unia Wrześnian), Maciej Szelągiewicz (Unia Wrześnian) i Damian Staniszewski. Dwóch radnych wykonuje wolne zawody – to lekarz Andrzej Rzeźnik (Unia Wrześnian) i prawnik Kornel Tomczak (Projekt Września). Jest tylko jeden urzędnik, Bogumił Kwiatkowski (Projekt Września). Trzech radnych pracuje fizycznie: Łukasz Cichy, Janusz Fiszer, Mirosław Zgoliński (wszyscy z Unii Wrześnian).

Bogdan Nowak (Unia Wrześnian)
Przewodniczący rady spłacił kredyt na auto. Pozbył się skody octavii (2009) i nissana qashqaia (2014). Jeździ hundaiem i20 z 2018. Jako dyrektor ZSP ma pensję 128 tys. zł rocznie. Z ratusza odbiera dietę – 2249 zł miesięcznie. 

Maciej Baranowski (Unia Wrześnian)
Radny ma dwa kredyty – na mieszkanie (ponad 20 tys. zł) i dom (90 tys. zł) – oraz trzy debety na kontach (25 tys. zł). Nie wykazuje już 37- metrowego mieszkania. Roczna pensja nauczyciela – 99 tys. zł, działalność gosp. – 14 tys. zł, dieta – 23 tys. zł.

Łukasz Cichy (Unia Wrześnian)
Radny-sołtys wziął kredyt budowlany (15 tys. zł) i kupił VW transportera (11 tys. zł.) Przestał grać w serialach – nie wykazał już honorarium aktorskiego. We WOSR zarobił 45 325 zł, dieta radnego – 18 973 zł, jako sołtys – ponad 8 tys. zł. 

Janusz Fiszer (Unia Wrześnian)

Dostał pracę kierowcy w PUK-u (spółce miejskiej). Wcześniej jeździł w prywatnej firmie. Dochód z zatrudnienia wykazał z różnych źródeł, łącznie ponad 40 tys. zł (w tym 14 tys. zł diety). Spłaca kredyt hipoteczny (15 tys. zł). 

Radosław Garbarek (Unia Wrześnian)
Pobiera wyłącznie dietę radnego (1932 zł miesięcznie).Utrzymuje z tego
216-metrowy dom (350 tys. zł), działkę 519 m2 (50 tys. zł), budynek gospodarczy (30 tys. zł). I ciągle rosną mu oszczędności – z 530 zł do 2800 zł. 

Andrzej Rzeźnik (Unia Wrześnian)
Radny-neurolog spłaca 16 tys. zł kredytu hipotecznego. Wziął w leasing volvo XC60 (2020) – 234 tys. zł. Spłacił ponad 105 tys. zł, zostały 22 raty. Z praktyki lekarskiej uzyskał 281 tys. zł rocznie, emerytura – 66 tys. zł, dieta radnego – 18 tys. zł.

Robert Smodlibowski (Unia Wrześnian)
Rośnie dochodowość cukierni, której radny jest współwłaścicielem – dochód wzrósł z 97 do 120 tys. zł rok do roku. Do tego dieta radnego – ponad 18 tys. zł. Ponadto radny spłaca kredyt na mieszkanie 50 m2 (224 tys. zł).

Maciej Szelągiewicz (Unia Wrześnian)
Spłacił kredyt mieszkaniowy w BZ WBK, do spłaty ma jeszcze pożyczkę hipoteczną (ponad 25 tys. zł). Pozbył się renault twingo (2011).Rośnie wynagrodzenie radnego – jako bankowiec zarobił 90 701 zł, dieta radnego to 22 988 zł. 

Dorota Szykowna (Unia Wrześnian)
Radna ma kredyt we frankach szwajcarskich, do spłaty pozostało jej 18 081 CHF. Wzrosła wartość jej domu letniskowego (70 m2) – z 300 do 320 tys. zł. Zarobiła 88 tys. zł rocznie jako dyrektor ŚDS-u w Gozdowie, plus 19 tys. zł diety. 

Włodzimierz Wawrzyniak (Unia Wrześnian)
W porównaniu z 2020 rokiem urosły oszczędności radnego – z 84 550 zł do 117 823 zł. Wykazał także nieznacznie większą emeryturę – 58 189 zł w skali roku. Z kolei dieta radnego to 21 235 zł. 

Mirosław Zgoliński (Unia Wrześnian)
Sprzedał działkę 3000 m2 za 170 tys. zł. Spłacił kredyt na bronę talerzową. Zamienił kię creato z 2005 na sportage z 2013. Oszczędności: 54 tys. zł. Jak na 10-hektarowego rolnika przystało, utrzymuje się z diety radnego (21 tys. zł) i dopłat (9612 zł). 

Jarosław Graczyk (Platforma Obywatelska)
Wziął pożyczkę z WFOŚiGW na wymianę pieca – ponad 11 tys. zł. Stał się współwłaścicielem działki budowlanej (533 m2). Utrzymuje się z emerytury (61 tys. zł), umów o pracę (27 tys. zł) i diety (18 tys. zł).

Stefan Ogrodowicz (Platforma Obywatelska)
Jest rencistą,z tego tytułu wpisuje do oświadczenia 25 331 zł dochodu
rocznie. Natomiast diety (18 973 zł) radny ukrywa pod kryptonimem urzędu skarbowego PIT-R. Wartość swoich nieruchomości (dom, działki) wycenił na 2,1 mln zł

Wiesława Konieczna (Kukiz’15)
W ciągu roku radna zmieniła swój status rencistki na emerytkę. W ślad za tym nie poszły pieniądze. Wykazała 17 410 zł rocznej emerytury, a także 10 860 zł diety (objęła funkcję w ciągu roku, więc za 2022 rok będzie dużo więcej). 

Mieczysław Małachowski (Prawo i Sprawiedliwość)
Objął mandat w 2021 roku, w trakcie kadencji, więc złożył dopiero jedno oświadczenie majątkowe. Wykazał w nim, że pobiera roczną emeryturę w wysokości 32 386 zł. W reszcie rubryk napisał „nie dotyczy”. 

Anna Szlachetka (Prawo i Sprawiedliwość)
Awansowała na stanowisko dyrektora prywatnego przedszkola we Wrześni.
Wynagrodzenie za pracę od sierpnia do grudnia 2021 wyniosło 17 191 zł. Dieta wiceprzewodniczącej rady – 23 133 zł. Wcześniej na utrzymaniu męża. 

Jarosław Kowalewski (niezależny)
Spłaca kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości - zostało mu ponad 572 tys. zł. Utrzymuje się z działalności gospodarczej; najmu – dochód roczny 23 tys. zł, umowy-zlecenia – 1980 zł, umowy o pracę – 32 059 zł, diety radnego – 18 678 zł.

Bogumił Kwiatkowski (Projekt Września)
Radny ciągle przebywa na bezpłatnym urlopie w Urzędzie Miasta i Gminy
we Wrześni.Utrzymuje się z renty (22 389 zł) i diety radnego (21 258 zł), jednak pieniędzy na koncie ciągle mu przybywa (z 87 883 zł do 117 710 zł). 

Damian Staniszewski (Projekt Września)
Jest zastępcą kierownika ds. administracji i HR. Wynagrodzenie wzrosło mu z 73 do 77 tys. zł rocznie. W ubiegłym roku jako radny zarobił 18 973 zł. Powoli, ale systematycznie rosną jego oszczędności – z 15 do 16 tys. zł.

Kornel Tomczak (Projekt Września)
Prowadzi kancelarię radcy prawnego. Dochodowość interesu rośnie skokowo, z 68 do ponad 89 tys. zł rok do roku. Radny systematycznie zwiększa oszczędności. W ciągu roku przybyło mu 40 tys. zł (z 60 do 100 tys. zł).

Stanisław Dominiczak (niezależny)
Prowadzi 24-hektarowe gospodarstwo rolne z dochodem ponad 97 tys. zł, firmę – 83 tys. zł, jest prezesem GS-u – 13 tys. zł. Ma kredyt w rachunku bieżącym na 120 tys. zł i kartę kredytową – 25 tys. zł.

Tekst ukazał się 2 września 2022 na łamach "Wiadomości Wrzesińskich"