Lampki na choince już się świecą, a na rynku dzieje się świąteczna magia. Jarmark bożonarodzeniowy we Wrześni już pierwszego dnia przyciągnął tłumy. 

Choinka zaiskrzyła się tysiącem światełek w piątek 3 grudnia, punktualnie o 17.00. Lamki zapalił burmistrz Tomasz Kałużny z małą mieszkanką Wrześni.

Choć w tym roku gmina nie zapowiadała tego wydarzenia, aby uniknąć gromadzenia się mieszkańców w tym samym momencie, to i tak na płycie rynku znajdowało sporo osób. Wrześnian przyciągnął świąteczny jarmark. Pomysł gminy na tegoroczne mikołajki okazał się strzałem w dziesiątkę!

Na stoiskach można kupić zabawki, biżuterię, skarpetki, miody, pachnące świece i lawendowe mydełka. Są też kramy gastronomiczne: z kiełbaskami i oscypkami na ciepło, grzańcem i przysmakami przygotowanymi przez Koła Gospodyń Wiejskich. 

Jarmark potrwa do niedzieli. Jutro stoiska będą czynne od 10.00 do 20.00, a pojutrze od 10.00 do 18.00. Od 14.00 do 18.00 dzieci na rynku spotkają św. Mikołaja.

Imprezie towarzyszą dwie zbiórki charytatywne: dla Olgi Miśkiewicz oraz Alicji Bartkowiak. Olga ma 2 lata. Choruje na SMA. Jedyną szansą dla niej jest terapia genowa, której koszt wynosi 2 mln dolarów. Zbiórka jest już na ostatniej prostej, ale brakuje jeszcze ok. 200 tys. zł. 

Alicja ma 4 lata. Pilnie potrzebuje operacji bioder i miednicy. Zabieg ma być przeprowadzony w USA. Dla Ali to nadzieja na życie bez bólu i pierwszy samodzielny krok. 

Zachęcamy do zakupy słodyczy i ozdób na stoiskach dedykowanych dziewczynkom. Poniżej linki do obu zbiórek:

Dla Olgi

Dla Ali