Urzędujący sołtys nie miała kontrkandydata. – Jak nikt nie chce, to co zrobić, ale wolałbym, żeby ktoś był młodszy – mówił Grzegorz Baranowski.
Sołtys uzyskał poparcie wszystkich 11 mieszkańców, którzy 20 czerwca pojawili się na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym w Cieślach Wielkich. – Gratuluję jednomyślnego poparcia - mówił wójt Mariusz Gomulski.
Obywatele wybrali także czteroosobową radę sołecką w składzie: Mikołaj Dębicki, Kamil Nowak, Piotr Tomczak i Janusz Gibowski.
Zebranie odbyło się w altanie należącej do sołectwa, gdzie mieszkańców i gości podjęto poczęstunkiem. – Z placków to najbardziej lubię skrzydełko ze świni – żartował świeżo wybrany sołtys.
4 1
ŻAŁOSNE!!!!!!!!!