Beata Machowiak: „Położę nacisk na jakość pracy szkoły”

Beata Machowiak jest nowym dyrektorem Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kołaczkowie. Naukę rozpoczęło tu 237 dzieci.

WW: Od 1 września tego roku jest pani nowym dyrektorem ZS-P w Kołaczkowie. W trakcie konkursu musiała pani przedstawić wizję funkcjonowania placówki. Co zmieni się teraz w szkole?

BEATA MACHOWIAK: Na pewno położę nacisk na jakość pracy szkoły, na szeroko pojętą współpracę ze środowiskiem lokalnym, z instytucjami pozarządowymi i pozyskiwanie środków finansowych dla szkoły poprzez udział w różnego rodzaju grantach, programach i projektach.

Jak na dzisiaj szkoła w Kołaczkowie wygląda w liczbach?

– Na dziś w szkole podstawowej mamy 139 uczniów, w oddziałach „zerowych” 40 uczniów i w przedszkolu 58 dzieciaczków. W ostatnich dniach przybyło nam kilkoro uczniów.

Rozumiem, że liczba dzieci kształcących się w Kołaczkowie zwiększyła się.

–Tak. Generalnie przybyło uczniów. W poprzednim roku szkolnym mieliśmy utworzonych 11 oddziałów, w bieżącym roku szkolnym mamy 12 oddziałów. Mamy dwa oddziały „zerowe”. Jeden oddział liczy 22 uczniów i drugi 18. Ogółem mamy w szkole 237 uczniów.

Słyszałem, że pierwszy raz od dłuższego czasu zaistniała konieczność powołania wicedyrektora szkoły.

– W związku z tym, że została zwiększona liczba oddziałów, zgodnie z art. 97 prawa oświatowego, w placówce musiało zostać powołane stanowisko wicedyrektora. Dlatego w bieżącym roku szkolnym złożyłam wniosek do organu prowadzącego o powołanie takiego stanowiska. Została nim pani Joanna Mizerka-Tomczak.

Kto to jest?

– Pani Joanna Mizerka-Tomczak jest nauczycielem z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w naszej szkole. W tym roku szkolnym uczy plastyki i prowadzi zajęcia świetlicowe.

Czy utworzony przy przedszkolu „Jarzębinka” klubik dziecięcy cieszy się dużym zainteresowaniem?

– Trwa nabór do grupy żłobkowej w urzędzie gminy. Zainteresowanie jest dość duże. Jest wielu rodziców pracujących i taka potrzeba jest na pewno w każdej gminie.

Jak wyglądają pani stosunki z gronem pedagogicznym?

– Nie mogę narzekać. Mam bardzo duże wsparcie ze strony rady pedagogiczne. Praca przebiega bez żadnych problemów i komplikacji.

Powszechnie znane są problemy kadrowe w szkołach. Jak to wygląda w Kołaczkowie?

– Obecnie w ZS-P w Kołaczkowie jest zatrudnionych 26 nauczycieli. Mamy wszystkie stanowiska obsadzone. Mam tylko wakat na stanowisku psychologa, ale to jest problem wielu szkół.