Nowi dyrektorzy, czyli karuzela stanowisk w powiecie wrzesińskim

A kogo to obchodzi?Chyba tylko tych co zmieniają stołki i ich rodziny.

Cóż w naszym powiecie, gminie tak jest przenoszenie między instytucjami pomocy społecznej. PCPR, OPS, ŚDS, DPS, WTZ. Są osoby z wykształceniem, wiedzą, doświadczeniem madre pełne dobra, empatii, ale nie znajdują docenienia we włodarzach gminy, powiatu. Muszą pracować dla innych jednostek. Czas na zmiany.

W naszym powiecie są radni powiatowi , którzy nic nie robią. Dyskoteka dla seniorów i zabawa w Hermanowie. Wszystko za pieniądze podatników.

Temu panu dziękujemy. Przecież odszedł z PCPR kilka lat temu jak była afera...i co awans ? Panie starosto , kończ pan i wstydu oszczędź za kolesiostwo. Zgadzam się z poprzednikiem zacznijcie mieć oczy szerzej otwarte bo są osoby z których wiedzy, doświadczeń można skorzystać, są zatrudniane w innych jednostkach poza powiatem, a godnie by reprezentowały naszą gminę, powiat. Wystarczą dobre chęci.

Ten Pan na tym stanowisku ponownie chyba po aferze z jedną z pracownic już nie powinien dostać stanowiska

A co zrobił ten miły pan?

To taka *praca*, do której się przychodzi? Tylko? 🤣

Dekaczyzacja nadchodzi emeryturki obniżone do najniższych

Niestety kolesiostwa ciąg dalszy. Na stanowisko dyrektora DPS osobą , która odeszła z PCPR wiadomo dlaczego. Więc pytanie czym sobie pan emeryt zasłużył w oczach starosty na awans. W innych powiatach by to nie przeszło. Widać jak zależy p. Staroście na rozwoju pomocy społecznej. Może warto jak już ktoś pisał skorzystać ze sprawdzonych młodych, a jednak z dużo większym doświadczeniem i wiedzą, zapewniam są tacy niech pan ściągnie różowe okulary u zatrudnia profesjonalistów z wyższej półki.

Jaka karuzela? To zwykłe mieszanie w tym samym garze z zepsutą od dawna zupą. Swoi zmieniają swoich. Rotacja w rodzinie. I tak od lat. Tragifarsa trwa.

Panie Dionizy telefon do ręki i dzwoń po fachowe, merytoryczne i profesjonalne wsparcie. By PCPR i DPS dobrze działały potrzeba osoby o nowym, trzeźwym spojrzeniu spoza naszego grajdołu, osobę obytą spoza układu znającą, widzącą troszkę więcej.

Tak się zastanawiam, dlaczego p. Nowaczyk startuje w ustawionym konkursie i o tym jawne mówi.. Może troszkę pokory panowie, nie zabierajcie pracy innym. Chce się p. jeszcze sprawdzić na emeryturze, to proszę brać udział w naborach z prawdziwego zdarzenia w innych powiatach, a nie ustawkach. Troszkę honoru. Czy nie będzie to większa satysfakcja, jak Pan wygra nabór. Pozdrawiam i troszkę wstydu i przykładu, że można odejść z honorem.

Pisiorom trzeba dać solidny łomot tak jak dostał niejaki Ostrowski który do Senatu chciał się załapać

To już nawet nie jest śmieszne to totalna bezczelność. Ktoś młody wykształcony z głową pelną pomysłów zapewne dostanie odpowiedź że nie spełnia wymagań itd. To nie karuzela to skakanie z koryta do koryta.

Kolejna ustawka, jak jedna z wielu. W naszym starostwie aby coś dostać trzeba mieć szerokie kontakty lub kolesiowac się ze starostwem... to nie jest żadna karuzelq nazwisk tylko o tych zmianach się mówiło już w wakacje... a powyższe osoby doskonale wiedziały o przeniesieniu.. czas oddać władze starosto i spojrzeć na świat z innej perspektywy.

Panie Jurku, korzystne rozstrzygnięcie konkursu - przecież tylko Pan będzie startował, bo nikt inny się nie odważy, a nawet gdyby to i tak Pana wybiorą koledzy z zarządu. Ja też wiele chcę..Chyba Pan Starosta jest złotą rybką i spełnia życzenia. Wszyscy coś chcą i dostają..w normalnej rzeczywistości ludzie rezygnują
z pracy, jeżeli nie dają sobie rady i szukają innej..ale to wstyd przecież, więc lepiej powiedzieć, że nie lubiło się czegoś, tylko dlaczego lubiło się brać za coś wynagrodzenie, które jest tak jakby chyba za wykonywaną pracę. Teraz się dalej będzie mieszało, bo koleżanki z dps przejdą do pcpr, obejmą kierownicze stanowiska,może kogoś z ops lub pcpr weźmie się do dps i tak w kółko..Dzięki takim działaniom Panie Starosto nigdy nie damy szansy na to, by pomoc społeczna we Wrześni się rozwijała, bo nie weźmiecie nigdy nikogo z zewnątrz..I jeszcze jedno, to urzędnicy są dla powiatu, miasta, aby rozwijać działania, czerpać doświadczenia od innych i przenosić na nasz grunt. U nas jest odwrotnie, powiat, miasto jest utrzymaniem dla urzędników, którzy nic nie wnoszą na jego rzecz...

ciekawe czy obaj panowie czytają te komentarze, czy widzą jak jest oceniona ta decyzja 77% źle. Czas się jeszcze wycofać . Stołki rozdajecie na prawo i lewo wszyscy wiedzą, że część pracowników przejdzie z DPS do PCPR i odwrotnie. Jest wiadomo kto będzie zastępcą. Te osoby przez tyle lat pracują wiele nie wnosząc , każdy trzyma się stołka. Naprawdę można w naszym powiecie bez trudu skorzystać z ogromnego doświadczenia osoby młodej, która poprowadzi pomoc społeczną na wysokim poziomie przez wiele lat. Nie udawajcie braku wiedzy, nieznajomości.

Panie Filipie czytając te komentarze zdaję sobie pytanie czy pan Starosta spotkał się, rozmawiał z wymienianą tu kilkukrotnie osobą o super wykształceniu, wiedzy, doświadczeniu na temat zatrudnienia w PCPR lub DPS na stanowisku dyrektora, jeżeli nie rozmawiał to dlaczego, jaką uzyskał odpowiedź, kim jest ta osoba ? Czy Starosta wyniesie się ponad wyżyny i jest gotów zatrudnić taką osobę zamiast kolegi, koleżanki. Czy dobro powiatu jest ważniejsze niż prywatny interes ? No i na końcu czy może jednak warto zwrócić uwagę na opinie, komentarze mieszkańców powiatu

"– Do PCPR-u miałam trafić na krótki czas na zastępstwo za Jurka Nowaczyka, ale tak się złożyło, że zostałam, ku mojemu niezadowoleniu."

Mogłaby ta Pani nie robić z siebie idiotki. Ci nieudacznicy nigdzie ale to nigdzie nie znaleźliby pracy poza spatologizowaną swojską, czytaj starostawową wrzesińską sitwą. Wokół PCPR we Wrześni od dawna był gnój, przypomnę nazwiska: Kujawa, Mól, Nowaczyk i parę innych nazwisk pomniejszych person (czasem zakończonych wyrokiem skazującym). I ten gnój powraca. Czas na zmianę pokoleniową.