Bóbr w potrzebie

SOS dla bobra. W leśnictwie Radliniec pomocy potrzebował bóbr, który wpadł do studni brzegowej.

Leśniczy z leśnictwa Radliniec codziennie odbiera sporo telefonów. Niedawno spotkał się z dość nietypową sprawą... Zgłoszenie dotyczyło bobra znajdującego się w studni niedaleko mostu kolejowego. Zwierzę wpadło do niezabezpieczonej studni brzegowej i próbując się wydostać przepłynęło kanałem do studni centralnej i z powrotem. Z pomocą przyszedł pan Jakub - specjalista z biura nadleśnictwa, a asekuracją zajął się leśniczy Marek i pan Łukasz, również specjalista. Cała akcja zakończyła się szczęśliwie i gryzoń wrócił bezpiecznie na łono natury. Bóbr europejski to zwierzę chronione, zabronione jest niszczenie żeremi, tam bobrowych oraz zabijania tych zwierząt.