Czasem wychodzi spod łóżka albo czai się w ciemnej uliczce, a częściej kryje się w nas samych. Bebok. Lęk. To on jest czarnym charakterem zdjęć Karoliny Jonderko, autorki najnowszej odsłony Kolekcji Wrzesińskiej.
Karolina Jonderko jest cenioną polską dokumentalistką, laureatką nagrody World Press Photo. W swoich pracach porusza temat straty i żałoby w różnych wymiarach.
Kolekcja Wrzesińska od początku miała być całkiem inna niż dotychczasowe projekty.
- Chciałam potraktować Wrześnię jak plan filmowy. Moimi wzorcami były seriale „Twin Peaks” i „Stranger Things”. Znalazłam tu wiele miejsc, które są filmowe, ale także grupę wspaniałych młodych ludzi z Teatru Otczapy pod dyrekcją Eli Górczyńskiej. Jak przyszłam na pierwszy spektakl to zakochałam się w nich. Teraz Września jest jeszcze bardziej w moim sercu – mówiła fotografka podczas wernisażu, który odbył się 2 czerwca na wrzesińskim rynku.
3 1
No widać *tłumy* 🤣 szkoda, że tylko interesariuszy 🤣 i wielbicieli 🤣