Jeśli wierzyć organizatorom Psychodelic Misanthropy Fest, w minioną sobotę w AQQ „piekło uchyliło swe wrota, by porwać miłośników muzyki metalowej w swe soniczne czeluście”.

Była to już 17. edycja imprezy, która po ponad dwóch latach przerwy wróciła do Wrześni. Wystąpiły trzy grupy: UR z Leszna, Crippling Madness z Białej Podlaskiej oraz wrzesiński Moloch Letalis, która to grupa wspólnie z AQQ zorganizowała koncert.

Na koncercie pojawiło się około stu osób, z czego część spędziła koncert pod sceną, od czasu do czasu wdając się w pogo. Dobrze bawiły się też same zespoły. 

– Zaj... impreza, jesteśmy w ch... zadowoleni. Świetny lokal, świetni ludzie, ekstra muza. Chwalić, chwalić! Dziękujemy chłopakom z Moloch Letalis za zaproszenie i ogarnięcie wszystkiego na tip-top, we Wrześni nie ma lipy na PMF – napisali członkowie Crippling Madness na swoim profilu facebookowym po powrocie z koncertu. – Pozdrawiamy: ekipy UR i Moloch Letalis, z którymi trzęśliśmy murami klubu, ekipę baru AQQ: bardzo fajna ekipa, wszystkich, którzy przyszli na koncert i się dobrze bawili, fajnych ludzi, z którymi sobie pogadaliśmy i %%% oraz miłą panią z hostelu, w którym kimaliśmy i palącego taksiarza. Metal forever!!!

Publika bawiła się tak dobrze, że wyklaskała i wykrzyczała bisy, a następnie miała okazję pogadać z muzykami i napić się z nimi napojów wyskokowych.

A oto próbka możliwości zespołów.

W galerii prezentujemy więcej zdjęć z koncertu.