Tegoroczna polsko-litewska mieszanka folklorystyczna szczególnie przypadała do gustu lokalnej publiczności.
Wrzesińskie koncerty w ramach Kaziuków Wileńskich odbyły się w sobotę 2 marca Wrzesińskim Ośrodku Kultury. Starostwo powiatowe (przy współpracy z ratuszem), odpowiadając na ogromne zainteresowanie zorganizowało aż trzy koncerty – o godz. 14.00. 17.00 i 20.00.
Na każdym z nich na scenie naprzemiennie występowały dwa zespoły – damska grupa wokalna Mejszagolanki z litewskiego miasteczka Mejszagoła oraz znany poznański zespół folklorystyczny Wielkopolanie. Tak wyglądał ich pierwszy taniec:
0 0
To była istna dzicz!!! Wszędzie walające się piersiówki i małpki po wódce i innych trunkach. W toaletach same kubeczki, sikanie stadami pod drzewami przy WOKu. Jeden "artysta" zarzygał główne wejście - oczywiście nie miał kto posprzątać przez 30 minut!!! Czy organizator na następną imprezę wynajmie w końcu ochronę aby było choć trochę porządku????
0 0
Cichosza....
Nic nie było.
Nigdy się nie wydarzyło.
Tylko sztuka i kultura
Bo inaczej będzie bura.
1 0
O ile tak było to nie zrobiło to kilkanaście osób przyjezdnych - artystów. W tak dużej, w/g ciebie, ilości butelek i kubków oraz stad po drzewami pomogli miejscow
1 0
To chyba byliśmy na innych imprezach. Ja nic takiego nie widziałam. A artyści urzywaja wejścia dla artystów więc nie muszą rzygać przed głównym jak by co (hehe). Poza tym sikali przy jakich drzewach - tych co je przy woku właśnie wycieli
0 0
Była ochrona. Widać że ciebie nie bylo
0 0
SYF I MALARIA! Nie chce mi się więcej pisać, może w środku tygodnia było by mniej spożywających niż jednak w sobotę...
0 1
Polak na trzeźwo imprezy nie przeżyje - a dziadki spuszczone ze smyczy to już wogóle :p