Katarzyna Bonda, autorka bestsellerowych powieści kryminalnych spotkała się z czytelnikami we wrzesińskiej bibliotece publicznej.
Spotkanie odbyło się 12 czerwca w ramach projektu Wrzesiński Kalejdoskop Literacki. Katarzyna Bonda opowiedziała o pracy nad książkami, ale też zdradziła nieco szczegółów z życia prywatnego.
Pisarka przez wiele lat grała na fortepianie. Nie zrobiła jednak muzycznej kariery, bo spalał ją stres przed występami.
- To przez charakter. Nie potrafiłam błyszczeć na scenie. Pamiętam jak siedziałam w amfiteatrze, w rodzinnej Hajnówce i płakałam z wściekłości. Postanowiłam sobie, że już nie zagram na fortepianie. Wyjadę z mojej miejscowości, nigdy tam nie wrócę i będę miała bardzo ciekawe życie - wspominała.
Została pisarką tworzącą wielowątkowe powieści kryminalne z rozbudowanym wątkiem społecznym.
- Pisanie mnie pochłania. Zapominam o wszystkim. Czasem kończę jakąś scenę i nagle orientuje się, że jest 3.00 w nocy, a ja nic przez cały dzień nie jadłam - opowiadała.
Autorka mówiła nie tylko o pasji pisania, ale też czytania. Miłość do książek zaszczepiła swojej córce. - Jak jedziemy na wakacje to najpierw pakujemy książki. Córka, podobnie jak ja, wszędzie zabiera ze sobą coś do czytania - mówiła.
Bonda wyznała, że kiedyś bardzo przeżywała krytykę, ale teraz nauczyła się radzić sobie z hejtem. - Hejterzy robią mi największą reklamę, dlatego szanuję ludzi, którzy nie szanują mnie - stwierdziła.
Pisarka opowiedziała też swoim czytelnikom ile ma sukienek (bardzo dużo), jaki jest jej ulubiony kolor (zielony) oraz jaki ma sposób na szczupłą sylwetkę (dużo zielonej herbaty).
Powiedziała też, że wierzy w romantyczną miłość i lubi opiekuńczych mężczyzn, przy których kobieta może sobie pozwolić na słabość.
Spotkanie przyciągnęło liczną grupę wrześnian. Katarzyna Bonda zauroczyła czytelników poczuciem humoru, elegancją i sympatycznym, bezpośrednim sposobem bycia.
Spotkanie prowadziła Barbara Kosmowska, literaturoznawca i pisarka, znana powszechnie jako autorka dowcipnej książki dla dzieci "Buba".
Konto usunięte07:36, 13.06.2018
Dzisiejszy odcinek sponsoruje literka B. B jak balans bieli...
Konto usunięte07:38, 13.06.2018
A tak w ogóle, to pani Katarzyna nie powinna się ukrywać za gąszczem liter! Jestem pod wrażeniem urody.
Jeremiasz P.11:49, 13.06.2018
"Hejterzy robią mi największą reklamę, dlatego szanuję ludzi, którzy nie szanują mnie - stwierdziła. " - pazerność w najczystszej postaci, szkoda, że talentem nie idzie w parze... to reklama ode mnie w gratisie
Adaa10:55, 15.06.2018
A ja lubię te wielowątkowe historie i zagmatwane historie bohaterów. Nic więc dziwnego, że i "Czerwony pająk" bardzo mi się podobał... ;)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
Miałem to właśnie napisać, może to nawiązanie do tegorocznej Kolekcji Wrzesińskiej, jakość nie ma znaczenia.