Rok 2024 we wrzesińskim kinie Trójka był kontynuacją działań z poprzednich lat, bez wielkich rewolucji, ale za to z satysfakcjonującymi wynikami. Zapraszamy do przeczytania całej rozmowy z właścicielami kina:
„WW": Jak oceniają państwo miniony rok w kontekście działalności kina? Czy był to rok udany?
Bernadetta Czerniejewska: – Miniony rok był dla kina niezły. Zanotowaliśmy nieznaczny wzrost frekwencji w stosunku do roku poprzedniego, co nas bardzo cieszy. Jedynym momentem, który mocno odczuliśmy, była stagnacja w okresie remontu ulicy Kościuszki. Utrudnienia komunikacyjne sprawiły, że liczba odwiedzających kino znacznie spadła – szacujemy, że nawet o 60 proc. Na szczęście zła passa zakończyła się w listopadzie, kiedy film Listy do M. Pożegnania i powroty przyciągnął tłumy i osiągnął rekordowy wynik.
No właśnie, które filmy cieszyły się największym zainteresowaniem? Czy widzowie mają jakieś nowe preferencje?
Michał Wesołowski: – Hitem minionego roku były dwie polskie produkcje: na początku roku Akademia Pana Kleksa i w listopadzie wspomniana kontynuacja Listów do M. Kolejne miejsca zajęły: piękna animacja Disneya W głowie się nie mieści 2, Minionki, Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5, Garfield oraz Sami swoi. Generalnie, niezmiennie najchętniej oglądamy polskie produkcje – zwłaszcza komedie – oraz wysokobudżetowe animacje dla całej rodziny.
Ilu widzów odwiedziło Trójkę i ile filmów pokazano w 2024 roku?
B.C.: – Pokazaliśmy 142 tytuły na 2240 seansach. Jest to naprawdę imponujący wynik. Dzięki temu, że mamy dwie sale, codziennie oferujemy minimum cztery do sześciu tytułów. Zawsze staramy się mieć przynajmniej jedną lub dwie pozycje dla dzieci oraz dwie, trzy dla dorosłych. Naszym celem jest, aby każdy mógł znaleźć coś interesującego w naszym repertuarze.
Czy wprowadzono w zeszłym roku jakieś zmiany lub nowości?
M.W.: – Zainicjowaliśmy nową formę działalności – wydarzenia na dużym ekranie. W wrześniu i grudniu zaprezentowaliśmy koncerty André Rieu. Zainteresowanie widzów przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Musieliśmy nawet dokładać seanse. To doświadczenie pokazało nam, jak duże jest zapotrzebowanie na tego rodzaju wydarzenia, więc koncerty będą na stałe wpisane w nasz repertuar.
Jak radzicie sobie z konkurencją ze strony innych kin i platform streamingowych?
B.C.: – Od zawsze w okolicy były inne kina, a od kilku lat są także platformy streamingowe. Działamy tak, by każdy widz mógł znaleźć coś dla siebie. W weekendy proponujemy seanse dla dzieci w godzinach przedpołudniowych, a dla dorosłych później, często nawet nocne. W tygodniu dostosowujemy godziny seansów do rytmu dnia naszych klientów. Uważamy, że każdy robi to, co potrafi najlepiej, a widz sam zdecyduje, z czyjej oferty skorzysta.
Jak oceniacie państwo współpracę z dystrybutorami filmowymi? Czy coś się zmieniło?
M.W.: – Ta współpraca układa się bardzo dobrze, praktycznie nic się nie zmieniło od lat. Obowiązują te same zasady, choć przy większych tytułach dystrybutorzy mogą narzucać nam warunki dotyczące ilości seansów, godzin projekcji czy daty grania. Niestety, po pandemii zauważyliśmy, że dystrybutorzy mniej inwestują w reklamę w mediach ogólnopolskich, co przekłada się na frekwencję.
Jakie są plany Trójki na nadchodzący rok? Może jakieś nowe inicjatywy lub inwestycje?
B.C.: – W tym roku nie planujemy nowych inwestycji. Trzy lata temu oddaliśmy do użytku salę kameralną, co było kluczowym momentem dla naszej działalności. Dzięki niej możemy znacznie zwiększyć ofertę repertuarową i przyciągnąć większą liczbę widzów. Nasze projektory o rozdzielczości 4K zapewniają doskonałą jakość projekcji, a technologicznie nie mamy już niczego do poprawienia, bo niektóre multipleksy wciąż używają projektorów 2K.
Jak jednym zdaniem podsumowaliby państwo miniony rok?
M.W.: – To był rok pełen wyzwań, ale i satysfakcji – cieszymy się, że nasze kino pozostaje ważnym miejscem na filmowej mapie miasta.
aldii22:22, 20.01.2025
2 1
niech kino zapewni parking,a nie przyjeżdżają i stają pod prywatną posesją!!!
koliber22:51, 23.01.2025
2 1
jeszcze raz zastawią mi wjazd na posesję dzwonię na policję.Szczyt głupoty!!!!