Teatr Otczapy znów na scenie! Rodzinny kryminał w kobiecym wydaniu

Teatr Otczapy po brawurowym męskim spektaklu, postawił na kobiecą energię. Publiczności zaprezentował komedię rodzinno-kryminalną Czekoladki rewelacyjnie zagraną przez pięć aktorek.

W maju wrzesińska publiczność miała okazję zobaczyć otczapową aranżację Scenariusza dla trzech aktorów Bogusława Szaeffera. W spektaklu wystąpili Daniel Olczak, Jakub Wiącek i Jacek Karbowiak. Panowie zagrali tak jakby role były stworzone dla nich. Trzej aktorzy oczarowali publiczność poczuciem humoru i sceniczną werwą.

Elżbieta Górczyńska, reżyser i założycielka Otczapy postanowiła jesienną premierą zrównoważyć nieco męski żywioł. I tak 26 października na deskach WOK-u zagościła komedia Czekoladki Bożeny Kupis-Kucharskiej, spektakl, w którym są wyłącznie kobiece role.

Akcja przypomina nieco klasyczne kryminały w stylu Agatha Christie. Pięć kobiet w różnym wieku spotyka się podczas śnieżycy w wiejskiej posiadłości. Zostały zaproszone przez pana domu. Od początku wiadomo, że panie nie są zadowolone ze spotkania. W pewnym momencie zauważają, że spod zamkniętych na klucz drzwi gabinetu Karola, gospodarza domu wypływa krew. Czy Karol nie żyje? A jeżeli tak to kto go zabił? Rozwiązanie będzie dla bohaterek dużym zaskoczeniem.

W spektaklu zagrały: Aniela Kołodzińska, Jolanta Pawluś, Małgorzata Kosendowska, Marta Szafrańska i Maria Olejniczak.

Dla aktorek było to duże wyzwanie, bo sztuka ma bardzo rozbudowaną warstwę tekstową. Panie przez dialogi płynęły jednak naturalnie i z dużą elegancją. Było zabawnie i lekko.

Jak zdradziła Elżbieta Górczyńska przygotowanie spektaklu trwało prawie rok. Pojawiły się problemy z obsadą. Początkowo nikt nie chciał zagrać Antoniny, zrzędliwej i zgorzkniałej siostry pani domu. Wobec braku aktorki w rolę postanowiła się wcielić sama reżyser. Okazało się jednak, że pomysł nie do końca wypalił. W końcu znalazła się Jolanta Pawluś, która poradziła sobie z trudnym zadaniem i doskonale wykreowała postać Antoniny.

- Jola to była niesamowita! – komentowali widzowie wychodząc z sali po zakończonym spektaklu.

Udana premiera Czekoladek to nie jedyny sukces Otczapty w ostatnim czasie. W ubiegłym tygodniu wrzesiński teatr zaprezentował Scenariusz dla trzech aktorów na Łódzkim Przeglądzie Teatrów Amatorskich ŁóPTA. Jury doceniło grę aktorską i przyznało nagrodę za zdyscyplinowane, dojrzałe i konsekwentne prowadzenie ról dla Daniela, Jakuba i Jacka.

Osoby, które nie widziały jeszcze Scenariusza dla trzech aktorów będą miały okazję nadrobić to 16 listopada. Czekoladki będzie można zobaczyć ponownie 11 maja. W najbliższym czasie Otczapy chce też wznowić spektakl Moje dwie głowy traktujący o wychodzeniu z traumy przemocowego związku.

Elżbieta Górczyńska pracuje też nad całkiem nową sztuką. Tym razem będzie ona oparta na autorskim scenariuszu. Będzie to historia o wiedźmach, więc po raz kolejny pojawi się silny, kobiecy element.