Ku zaskoczeniu ich samych młodzi członkowie Obornickiej Orkiestry Dętej zdobyli główną nagrodę publiczności podczas 17. Wrzesińskiego Festiwalu Orkiestr Dętych. Wygraną przyjęli z euforią i płaczem.

Pierwszy dzień festiwalu organizowanego przez ratusz i ośrodek kultury relacjonowaliśmy TUTAJ. Przypomnijmy, że z zaproszenia wrzesińskiej orkiestry skorzystały w tym roku zespoły z Rajska, Żytna, Obornik oraz czeskich miejscowości Štramberk i Štětí.

Drugi dzień rozpoczął się od przemarszu orkiestr ulicą Jana Pawła II na rynek, gdzie następnie odbyły się występy zespołów. Wszędzie oczekiwały tłumy mieszkańców z dziećmi na czele.

Po kilku godzinach przerwy muzycy i towarzyszące im tancerki po kolei prezentowali się w pełnym amfiteatrze. Koncert ze swadą prowadził śpiewak i konferansjer Bartosz Kuczyk. Najlepszą orkiestrę wybrała sama publiczność za pomocą internetowego głosowania.

Serca wrześnian zdobyła najmłodsza i debiutująca na festiwalu grupa z Obornik. Zrozumiałe techniczne niedociągnięcia zespół z nawiązką nadrobił humorem, spontanicznością i nietypowymi dodatkami. Młodzi muzycy używali m.in. ptaszkowych wodnych gwizdków i rowerowego dzwonka.

Dyrygent obornickiej orkiestry otrzymał z rąk wiceburmistrza Artura Mokrackiego i kapelmistrza Jacka Rybczyńskiego puchar oraz nowiutką trąbkę. Sami członkowie zespołu z radości krzyczeli, rzucali się sobie w ramiona i płakali. Tradycyjnie na wielki finał wszystkie orkiestry wystąpiły wspólnie, a tancerki ruszyły w publiczność.

Poniżej galeria zdjęć z całego drugiego dna. Więcej o festiwalu będzie można przeczytać w najbliższym wydaniu.