Bogowie okazali się przychylni i pozwolili wojownikom wykazać się odwagą, rzemieślnikom talentem, a kupcom sprytem.

19 sierpnia gród w Grzybowie ożył. Wszystko dzięki Grzybowskiemu Turniejowi Wojów, imprezie, która niezmiennie od lat przyciąga pasjonatów wczesnego średniowiecza z całej Polski.

Przekraczając bramę grodu można było poczuć się jak w dawnej słowiańskiej osadzie podczas dnia targowego. Przy namiotach odtwórców stanęły kramy, na których sprzedawano biżuterię, krajki, pierniki, wyroby ze skóry i drewna, kosze z wikliny, zioła i wiele innych przedmiotów codziennego użytku wytwarzanych tradycyjnymi metodami. Większość wyrobów powstawała bezpośrednio na oczach odwiedzających.

Niesamowitym przeżyciem był sam spacer między namiotami i spotkania z odtwórcami ubranymi w słowiańskie stroje. Rekonstruktorzy chętnie dzielili się swoją pasją ucinając sobie pogawędki ze zwiedzającymi.

Grzybowski turniej ma przede wszystkim wymiar edukacyjny. Podczas imprezy odbywają się pokazy, warsztaty i gry dla dzieci i nie tylko.

Sporą grupę słuchaczy przyciągnął wykład dr hab Marcina Danielewskiego, który pod posągiem Światowida, w cieni potężnych dębów opowiedział o słowiańskich wierzeniach.

Prelekcja nawiązywała do tematu przewodniego imprezy, którym był w tym roku hasło „O bogowie”.

Dodajmy, że z żywymi rytuałami nawiązującymi do dawnych wierzeń można było spotkać się w wiosce rekonstruktorów.

Kulminacyjnym punktem turnieju była wielka bitwa. Mimo upału uczestniczyła w nim ponad setka wojów.

Choć na polu głównej walki rywalizowali mężczyźni, to kobiety w turnieju odegrały nie mniej ważną rolę. Przed walką okadzały wojowników ziołami, na polu bitwy roznosiły wodę, a w czasie potyczek czuwały nad dziećmi i domowym ogniskiem. Rekonstruktorki rywalizowały też w konkurencjach dla kobiet, m.in. łucznictwie i wynoszeniu rannego z pola walki.

Grzybowski gród można odwiedzać jeszcze w niedzielę od 10.30 do 16.00.

Szczegółowy program: TUTAJ.

Więcej o imprezie i jej uczestnikach w piątkowym wydaniu „Wiadomości Wrzesińskich”.