Jacek Silski, wokalista zwany Śląskim Słowikiem zaśpiewał w niedzielę 30 lipca w amfiteatrze. Występ był kolejną odsłoną letniego cyklu szlagierowych koncertów.
- Dzisiaj będzie specjalnie dla dziewczyn i tylko o miłości - zapowiedział artysta na początku. Doskonale bawiła się jednak nie tylko płeć piękna. Publiczność jak co tydzień śpiewała, tańczyła i nie szczędziła oklasków.
Jacek Silski, znany jest z romantycznych piosenek. Jak mówi inspirują go piękne miejsca i dlatego chętnie wplata do swojej muzyki południowe rytmy. W swojej karierze występował m.in. z Julio Iglesiasem.
Swoją karierę zaczął od występów w zespole wojskowym, później śpiewał na scenach operowych i musicalowych.
We Wrześni wokalista pokazał, że jest nie tylko świetnym muzykiem, ale też showmanem, który potrafi flirtować z publicznością. Podczas koncertu chętnie schodził na widownię rozdając uściski i buziaki czym zaskarbił sobie sympatię wrześnian.
W najbliższym numerze WW krótka rozmowa z wokalistą.
A już za tydzień w amfiteatrze prawdziwy śląski hit - zespół Szlagier Maszyna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz