9 lipca na wrzesińskim ryku odbył się kolejny klimatyczny koncert. Z mniejszą frekwencją niż tydzień temu, ale nie mniej udany.
Wraz z wybiciem przez zegar kościoła farnego godziny 20.00 na scenę „Piątków z jazzem” wyszli muzycy kwartetu Bartosz Smorągiewicz Ensemble (Marcin Skaba - skrzypce, Kuba Kotynia - gitara, Piotr Domagalski - kontrabas, Bartosz Smorągiewicz - klarnet i saksofon).
Być może niepewna pogoda i nisko latające jaskółki odstraszyły część wrześnian, bo widownia nie była tak liczna, jak w poprzedni piątek, kiedy występował Grzegorz Wilk.
Na szczęście deszcz nie zepsuł występu jazzmanów. Zaprezentowali oni publiczności swoje kompozycje utrzymane w klimacie gypsy jazzu. Usłyszeć można też było utwór Django Reinhardta - standard jazzowy „Minor swing” oraz fragment popularnego "I'm a Scatman".
Niezwykle klimatyczny występ był hojnie nagradzany brawami i zabrał słuchaczy w muzyczną podróż z nutą melancholii. W kolejny piątek na rynku usłyszeć będzie można Monikę Borzym.
0
0
0
0
0
0
Kasa publiczna23:55, 09.07.2021
Lepiej napiszcie ile skasował Nagel w WOKu za koncert dla Vipów? 23:55, 09.07.2021
Pytanko10:33, 10.07.2021
Być może przyczyny niskiej frekwencji należy szukać także w tym, że wrzesiński rynek w ostatnim czasie zrobił się mało sympatyczny. Żebrzące i nachalne żule, grupki podejrzanych typów na ławkach i w bramach. Klimat robi się nieciekawy. 10:33, 10.07.2021
Mars i11:40, 10.07.2021
Nie było lokalnej elyty więc plebs nie mam się do kogo przymilać 🤣 Takie miasto i "co mi zrobisz"* 🤣 11:40, 10.07.2021
Pytanko12:58, 10.07.2021
Miasto nie jest złe, inicjatywy ciekawe, ale być może czasem trzeba władzy podpowiedzieć, co można by zmienić lub poprawić. No więc podpowiadam: centrum miasta ( a szczególnie rynek) zaczyna być opanowywany przez pijaczków. Toi toje przy ogródkach to jakaś masakra (zwłaszcza panie mają tam ciężko). I te ciągłe nagabywanie o pieniądze. Ja wiem, że nie można przecież komuś zabronić przebywania na rynku (nawet jeśli jest brudny i śmierdzący), ale żebrać i zaczepiać to już chyba nie wolno. Swoją drogą - to właściciele ogródków też powinni coś z tym zrobić. Jeśli płacę 10 złotych za piwo, to chciałbym sobie to piwo spokojnie wypić, a nie oganiać się od żuli. 12:58, 10.07.2021
1234516:42, 10.07.2021
To nie jest rynek. To jest parking z aneksem rynkowym. 16:42, 10.07.2021
****21:25, 10.07.2021
Ratusz POstawił wystawę" Wsciekłych Macic " na pierwszym planie krew na rękach i ***** *** wszyscy prawi się wyprowadzili z rynku POzostali róbta co chceta,nawet bezradny z flagą Unii się nie Pojawia. 21:25, 10.07.2021
kanonik09:46, 11.07.2021
Myślisz, że jeśliby na rynku stanął olbrzymi krzyż, to prawi by usiedli w ogródkach piwnych? 09:46, 11.07.2021
2 1
Nie zadawaj trudnych pytań gazeciarzom 🤣 11:36, 10.07.2021