W roku 2021 przypada 120 rocznica strajku szkolnego we Wrześni – jednego z najważniejszych wydarzeń nie tylko „najdłuższej wojny nowoczesnej Europy”, ale również istotnego epizodu w całych dziejach narodu polskiego. Z tej okazji Muzeum Regionalne im. Dzieci Wrzesińskich we Wrześni organizuje wystawę poświęconą wydarzeniom sprzed ponad wieku oraz ich małoletnim sprawcom i uczestnikom.
Twórcy ekspozycji, chcąc zgromadzić na niej artefakty o różnorodnym charakterze i formie, a zarazem zapewniające kompleksowość przekazu, zwrócili się do Archiwum Państwowego w Poznaniu i jego Oddziału w Gnieźnie o udostępnienie posiadanych przez nie materiałów dokumentujących wrzesińskie wydarzenia. W zasobie gnieźnieńskiej placówki znajduje się zespół archiwalny „Inspektorat Szkolny we Wrześni 1872 – 1918” będący podstawowym źródłem informacji dotyczących wybuchu i przebiegu strajku szkolnego w 1901 r.
Wśród wyselekcjonowanych materiałów znajdują się m.in. spisy uczniów wrzesińskiej szkoły katolickiej odmawiających czynnego uczestnictwa w lekcjach religii w języku niemieckim, raporty nauczyciela Feliksa Koralewskiego dotyczące zachowania uczniów na prowadzonych przez niego lekcjach oraz kar jakie wymierzał najbardziej opornym spośród nich. W aktach występują pisma rektora szkoły Bernharda Fedtke przedstawiające kiedy, za co i w jaki sposób były wymierzane kary, w tym również fizyczne. Znaczną część dokumentacji archiwalnej stanowią listy rodziców kierowane do rektora, w których skarżą się na nauczycieli bijących ich 9 – 14 letnie dzieci, wyśmiewających i poniżających swoich uczniów. W niektórych z nich domagano się zaprzestania nauczania religii w języku niemieckim przez F. Koralewskiego.
Wśród urzędowej korespondencji między Rejencją Poznańską a wrzesińskim Powiatowym Inspektorem Szkolnym pojawiają się informacje na temat roli miejscowego wikarego ks. Jana Laskowskiego jaką odegrał on w toczących się wydarzeniach. Występują w nich także streszczenia protokołów narad toczących się w szkole na temat zachowania się uczniów. Przekazane do Muzeum cyfrowe kopie materiałów archiwalnych z zasobu gnieźnieńskiego Oddziału APP będą w przyszłości wykorzystane prze pracowników wrzesińskiej placówki i osoby z nimi współpracujące w badaniach naukowych pogłębiających wciąż niepełną wiedzę o wydarzeniach sprzed 120 lat.
Patronat honorowy nad wystawą objęli: arcybiskup metropolita gnieźnieński Wojciech Polak Prymas Polski, Jarosław Szarek prezes IPN, Henryk Krystek dyrektor Archiwum Państwowego w Poznaniu, Robert Gaweł Wielkopolski Kurator oświaty i Jolanta Goszczyńska Wielkopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Moim zdaniem11:55, 08.05.2021
to dzieci nie chciały się po prostu uczyć religii w szkole a przypadkiem wtedy była w języku niemieckim ;) Dzisiaj dzieci najchętniej wcale by nie chodziły do szkoły, ciekawe jak to historia pisana przez obecny rząd zapisze w swoich "prawdziwych" kartach...
Grzechu12:56, 08.05.2021
Zbychu- dzisiaj nie strajkują języka pokornie się uczą by mieć większe szanse na zatrudnienie u Niemca.
R.Zyg13:27, 08.05.2021
No niemce już wszystkie fabryki mają w Polsce. U nich zbyt dużo "wykwalifikowanych inżynierów" 🤣
Ciekawe14:59, 08.05.2021
jakie było by bezrobocie, gdyby nie takie właśnie fabryki matole.
R.Zyg19:38, 08.05.2021
Prostackie podejście do ekonomii! Co stało się z fabrykami, które POwska z...nia oddała za grosze prusakom?
ciekawski13:48, 08.05.2021
Trochę dziwne wydaje się chowanie po szufladach takich „relikwi” i udostępnianie ich raz na sto dwadzieścia lat. To jakas wiedza tajemna nie dla plebsu czy większość instytucji to taki pies ogrodnika? Niech się rozsypie w proch bo to nasze a zeskanowanie tego i wrzucenie do neta to już kolosalnego wysiłku wymaga.
R.Zyg13:52, 08.05.2021
Ta grupa zawodowa już tak ma! Z dala o plebsu bo jeszcze coś zepsuje! 👎
Grzechu15:27, 08.05.2021
Ciekawski- nie podobało sie pracować w Tonsilu to haruj u Niemca.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
3 2
Dzisiaj dzieci mają czasem więcej do powiedzenia niż ich rodzice. 120 lat temu rodzic, nauczyciel, ksiądz, sąsiad był decydującym. Na religię na pewno chodzili ale z racji języka nie rozumieli - stąd strajki.