Wiesz, że we Wrześni możesz wynająć maszynę 
rolniczą klasy premium? Od Rolmako!

Wynajem sprzętu rolniczego staje się coraz popularniejszy. Motywacje rolników są różne: niektórzy planują inwestycję w nowe maszyny i chcieliby je przetestować przed zakupem. Inni „ratują się” najmem, gdy pilnie trzeba wykonać jakąś pracę polową, a ich narzędzie uległo awarii. Kolejni korzystają z takiej opcji do zabiegów agrotechnicznych, które są niezbędne raz na kilka lat (np. do głęboszowania). Rolnicy z okolic Wrześni mogą także wynająć maszyny rolnicze, i to, po pierwsze, jakości premium, a po drugie – bardzo blisko. Taką usługę świadczy firma Rolmako z Psar Małych. Czy warto z niej skorzystać?

Skąd wziął się pomysł na ofertę wynajmu maszyn przez Rolmako?

Klienci Rolmako sami zaczęli pytać o możliwość najmu (chociażby z powodów wymienionych na wstępie). A czy firma mogła spełnić ich oczekiwania? Okazało się, że tak. Tego, że producent maszyn rolniczych musi produkować, nie trzeba, rzecz jasna, nikomu tłumaczyć. W zakładzie powstawały nie tylko narzędzia na zamówienie, które za chwilę wyjeżdżały do dealerów czy rolników, ale też prototypy do testowania czy sprzęty pokazowe – na demonstracje, ekspozycje na targach czy przeznaczone do materiałów promocyjnych. Gdy tego rodzaju wydarzenia się nie odbywały, sprawny sprzęt po prostu stał na placu i marnował swój potencjał. Skoro więc mógł spokojnie wyjechać na pola, nie było przeciwwskazań, żeby zacząć go wypożyczać.Dla Rolmako wszystkie informacje zwrotne od najemców są niezwykle cenne. Marka współpracuje z siecią dealerów, dlatego tak naprawdę nie ma wielu okazji do poznania opinii czy spostrzeżeń klienta ostatecznego – czyli osoby faktycznie pracującej ich maszyną. Dzięki wypożyczaniu sprzętu Rolmako może wsłuchać się w potrzeby rolników i projektować jeszcze lepsze produkty.

Czy opłaca się wynajmować maszyny od Rolmako?

Co na temat opłacalności najmu mówią sami specjaliści marki? Jak wyjaśnia Kamil Pawlak, menedżer sprzedaży, trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy bardziej opłaca się kupić, czy pożyczyć sprzęt. Jak w większości przypadków, to zależy.– W jednej sytuacji lepiej sprawdzi się najem, w innej – zakup. Na pewno nie opłaca się kupować drogiej maszyny rolnikowi, który zarządza małym areałem, ponieważ jej możliwości nie zostaną w pełni wykorzystane. Za to w dużym gospodarstwie, w którym priorytetem jest elastyczność czasowa i maszyna ciągle jest na polu, zakup to raczej lepsza opcja – mówi pan Kamil.A jak to wygląda pod względem finansowym? W zależności od rodzaju sprzętu, stopnia zużywania się podzespołów w czasie pracy czy spadku wartości urządzenia koszt najmu za dobę wynosi 1000–3000 zł. Przykładem mogą być komponenty pługa dłutowego, które wymagają częstszych wymian niż w bronach czy wałach nożowych, dlatego jego wypożyczenie będzie droższe. Do ceny trzeba jeszcze doliczyć kaucję, która albo zostanie zwrócona, albo zaliczona na poczet faktury. Ile wynosi takie zabezpieczenie? Tyle, co doba najmu, a w wyjątkowych przypadkach 10% wartości maszyny. Na ten moment Rolmako nie oferuje transportu sprzętu, dlatego rolnicy z powiatu wrzesińskiego i okolic są w wyjątkowo komfortowej sytuacji.To jednak już koniec kosztów. Po okresie najmu należy dostarczyć wyczyszczoną maszynę do siedziby firmy. Całe serwisowanie, które przygotowuje sprzęt do dalszej pracy i następnego najmu (smarowanie, ocena stanu łożysk czy szczelności systemu hydraulicznego, ewentualna wymiana elementów roboczych itp.), wykonuje zespół Rolmako. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy niezbędne czynności serwisowe (np. smarowanie) przypadną akurat w czasie najmu (zgodnie z interwałem wskazanym przez producenta). To samo dotyczy wymiany elementów roboczych, jednak w tym celu wystarczy udać się do fabryki Rolmako.

Jak wynająć maszyny od Rolmako?

Jeśli jesteś zainteresowany wypożyczeniem sprzętu, skontaktuj się z zespołem Rolmako. W ten sposób uzyskasz informacje o dostępnych maszynach i terminach (pod tym względem oferta jest bardzo dynamiczna). Pracownicy chętnie doradzą, które narzędzia sprawdzą się na Twoim polu i do planowanych zabiegów agrotechnicznych. Wielu klientów po wypożyczeniu narzędzi decyduje się albo na zakup sprzętu, albo na ponowny najem w kolejnym sezonie. Widać, że popyt na tę usługę jest coraz większy, a sam proces – coraz bardziej dopracowany (jak wszystko, co dzieje się w Rolmako).

Co można wynająć od Rolmako?

Wszystkie maszyny do wynajęcia nadają się do bezorkowej technologii uprawy gleby. Rolnicy mogą wypożyczyć kilka flagowych produktów marki:

• Wał nożowy PROCut i brona talerzowa SpeedCutter – oba do ultrapłytkiej uprawy (na głębokość zaledwie 2 cm). To świetny zestaw do rozdrabniania resztek pożniwnych po kukurydzy oraz dużej zielonej masy poplonów, a także ograniczania rozwoju larw omacnicy prosowianki. Wał jest przeznaczony na przedni TUZ ciągnika, a brona – na tylny.
• Kultywator bezorkowy U 436 (wersja bazowa oraz premium), który zyskał już sławę najmocniejszego polskiego bezorkowca (a od niedawna, gdy pojawił się w szerokościach roboczych 2,4 oraz 2,1 m, również najbardziej kompaktowego). Nadaje się do pracy na głębokości 15 cm (zabiegi pożniwne), ale też 35 cm (głęboka wiosenna uprawa).
• Brona mulczująca Spring- Expert do uprawy ścierniska i mechanicznego odchwaszczania w dwóch przejazdach (w pierwszym pobudza się do wzrostu chwasty i samosiewy, a w drugim niszczy je w fazie liścienia). Sprawdza się także do walki ze ślimakami i wyrównywania kretowisk.
• Brona talerzowa PowerDisc do wyrównywania największych pól. Brona ma szerokość transportową zaledwie 3 m, mimo szerokości roboczej wynoszącej 10 m.
• Agregat „kompaktor” U 684 do upraw przedsiewnych. Dzięki sprzęgowi można go zagregować z siewnikiem, żeby ograniczyć liczbę przejazdów po polu. Maszyna świetnie wyrównuje powierzchnię ziemi pod siew i pozwala uzyskać drobnoziarnistą glebę w strefie zasiewu i mocniej zbryloną na powierzchni.
• Głębosz U 626 STORM oraz U 614 z ramą typu V do głęboszowania, czyli głębokiego spulchniania. Pozwalają wyeliminować podeszwę płużną i pozbyć się zastoin wodnych na polu.

Oferta maszyn na wynajem ciągle się zmienia, dlatego warto o nią zapytać. Ale do siedziby Rolmako warto wybrać się nie tylko w celu obejrzenia czy wynajęcia maszyn rolniczych. Firma wciąż się rozwija, dlatego potrzebuje więcej rąk na pokładzie! Stabilne zatrudnienie znajdą tam chociażby lakiernicy, ślusarze, spawacze, tokarze, monterzy maszyn, operatorzy CNC i inni fachowcy. Swoje CV mogą składać specjaliści z doświadczeniem, ale także osoby chętne do przyuczenia albo świeżo po szkole.

Niezbędne informacje na temat aktualnych ofert pracy znajdziesz na stronie rolmako.pl/praca.html.

Po więcej podobnych materiałów zapraszamy na stronę naszego partnera: https://rolmako.pl/strefawiedzy oraz https://rolmako.pl/technologiaupraw

ARTYKUŁ SPONSOROWANY