Inspekcja Transportu Drogowego, pieszczotliwe zwana „krokodylami”, kupiła 64 samochody MAN TGE z fabryki Volkswagena w podwrzesińskich Białężycach.
ITD w ostatnich dniach odebrała 32 nowe samochody z „naszej” fabryki. Kolejna partia 32 samochodów zostanie dostarczona w przeciągu najbliższych tygodni.
Auta zostały zakupione w ramach projektu „wzmocnienia potencjału Inspekcji Transportu Drogowego”. Ich koszt to ponad 28 mln zł. Jest to kolejny etap realizacji wielomilionowego projektu współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.
[[reklama1]]
– Aby służby mogły być skuteczne w swoich działaniach, muszą dysponować nowoczesnym sprzętem. Dzięki tym samochodom funkcjonariusze będą mogli jeszcze skuteczniej dbać o bezpieczeństwo na naszych drogach – powiedział podczas oficjalnego przekazania aut wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
MAN-y z Białężyc to ważące 3,5 tony bestie z 2-litrowymi silnikami wysokoprężnymi o mocy 177 KM. Furgony zostały dostosowane do potrzeb ITD. W każdym z nich znajduje się specjalistyczny sprzęt (m.in. wagi samochodowe, testery diagnostyczne, sonometry do pomiaru hałasu emitowanego z układu wydechowego czy dymomierze). Dzięki temu inspektorzy ITD będą mogli m.in. kontrolować hałas, czy zmierzyć zadymienie spalin pojazdów na terenie całej Polski.
Radiowozy dodatkowo wyposażone są również w sprzęt, który umożliwi zabezpieczenie miejsca wypadku i udzielenie pomocy przedmedycznej. Przekazane auta mają trafić do 16 Wojewódzkich Inspektoratów Transportu Drogowego.
Zródło: Gitd.gov.pl
15 0
Kierowcy miejcie się na baczności. Budżet kasiory potrzebuje
4 2
Chyba to ratunek dla VW. A było tak pięknie.....
20 1
3,5 tonowa bestia z silnikiem...2,0! Redaktorze, no błagam.....
2 0
Pod względem masy w porównaniu do oryginału jest bestia, pytanie czy jednostka 177KM odpycha tego kloca z jakimś sensownym przyśpieszeniem
5 0
Finansowane ze środków Unii Europejskiej. A kto zasponsoruje przeciętnemu Kowalskiemu by miał dobre auto ? Nie jest on w stanie zarobić na nowe co 8..10 lat. Inna sprawa, że nowe też często mają wady, które po latach są ujawniane.
7 1
Z "Naszej fabryki".Przecież to niemiecka firma.Polskie firmy sprzedali a niemcom dają zarobić.WSTYD
3 3
@Zdzichu wyobrażasz sobie jak itd lublinem albo żukiem zapiernicza ? tej technologii nawet najbardziej zacofane kraje afryki by nie kupiły
2 0
Z „naszej” fabryki z której „my” za wiele nie mamy. Nawet dyrektor jest „ichni”.
2 1
Ja uważam ,ze gmina długo jeszcze nie zobaczy od VW wpłaty z tytułu podatku od nieruchomości ,co mocno pokrzyżuje plany ratuszowi.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz