Pomoc klęskowa i przebudowa ulicy Polnej w Kołaczkowie były najgoręcej dyskutowane na zebraniu wiejskim, która odbyło się 21 marca.

Sołtys Stefan Staszak przedstawił sprawozdanie z działalności rady sołeckiej w 2016 roku. Zaprezentował także plan rozdysponowania fundusz sołeckiego. W tym roku na Kołaczkowo przypadło ponad 30 tys. zł.

Raport z działalności samorządu gminy przedstawiła wójt Teresa Waszak. W związku z jej wystąpieniem pojawiły się zarzuty, że urząd zbytnio zwleka z położeniem asfaltu na drodze przy ul. Polnej w Kołaczkowie. Szereg uwag w tej kwestii wypowiedział były radny Ryszard Regulski.

Wójt poinformowała, że na Polnej została niedawno zamontowanych kilka lamp. Poza tym gotowy jest projekt techniczny modernizacji ul. Polnej aż do Wszemborza o długości 1,8 km i wartości kosztorysowej 2 mln 195 tys. zł. Potrzebne będzie dofinansowanie zewnętrzne, aby remont tej drogi w ogóle zaistniał. 

Z kolei Marcin Zaremba wywołał temat udzielania tzw. pomocy klęskowej przez Urząd Gminy w Kołaczkowie. Rolnicy obecni na sali mieli pretensje o to, że byli zniechęcani do składania wniosków klęskowych przez urzędników w gminie. Dlatego nie dostali odszkodowań, które rząd wypłacał z końcem 2016 roku.