Rada Gmina w Kołaczkowie podwyższyła część podatków lokalnych. Sesja rady gminy odbyła się 28 października.
Wójt Teresa Waszak zaproponowała (a większość radnych ją poparła) podwyżkę podatków lokalnych w 2020 r.: podatku rolnego z 50 do 51 zł/dt, podatków od nieruchomości o 2 proc., m.in. od budynków mieszkalnych z 0,61 zł do 0,62 zł; w przypadku budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – z 16,79 zł do 17,21 zł. Podatek od środków transportu pozostaje bez zmian.
Część radnych chciała zablokować podwyżkę. Jerzy Woś (KWW Jerzego Wosia) złożył wnioski o niezmienianie stawek podatków. Jego wniosek przepadł stosunkiem głosów: 8 przeciw, 6 za.
– Na terenie szczególnie Wielkopolski wystąpiła dotkliwa susza. W rozmowie z rolnikami, z którymi się spotykam, skarżą się, że muszą dokupywać dodatkowe obszary kukurydzy w związku z tym, że plon był bardzo niski, żeby jakoś przetrwać, żeby można utrzymać stan pogłowia taki, jaki mają obecnie. Ceny żywca i mleka spadają, dlatego rolnicy proszą o to, aby z dużą rozwagą podchodzić do sprawy podatków. Wnoszę o pozostawienie stawek za nieruchomości na tegorocznym poziomie – przekonywał Jerzy Woś.
– Chciałem poprzeć wniosek pana Jerzego. Od lat w gminie Kołaczkowo cena skupu żywca (podatek rolny – przyp. red.) jest dużo wyższa niż w innych regionach, np. w gminie Września w tym roku to 38,50 zł/dt, gmina Strzałkowo 46 zł, Pyzdry 47,08 zł, Miłosław 47 zł. Uważam, że ta cena w gminie Kołaczkowo jest nieadekwatna – mówił Adam Kruszyński (PSL)
Wkrótce napiszemy:
senior13:53, 29.10.2019
A ten narzekający Woś wie co na temat rolnictwa mówi minister z dobrej zmiany ?
Rolas z wlkp14:31, 29.10.2019
Którzy radni byli za podniesieniem podatku rolnikom w okresie suszy?
Krzysztof17:23, 29.10.2019
Gdyby system nie był kupiony po taniości, wszystko można by sprawdzić od ręki. A tak to relacji wideo jeszcze nie ma. 24 godz. po zakończeniu sesji.
trzeźwo myślący15:19, 29.10.2019
Podwyżki diet są za,podwyżki dla sołtysów są za,podwyżki podatku są przeciw. Niech odpowiedzą skąd brać kasiorę
miejscowy18:27, 31.10.2019
Wstarczy nie podnosic diet, pensji ,inwestycje robic taniej, to i nie bedzie trzeba podnosic podatkow ,w tym rolnego i innych.Sukces po trupach,nie jest zadnym sukcesem.
Kusy15:33, 29.10.2019
"Jestem rolniczką..." Wam też te słowa zapadły w pamięć? Jednym podnosi, drugim pozwala nie płacić latami. Ale przecież ta rolniczka nie robi tego dla pieniędzy, co nie?
chlop12:12, 31.10.2019
Z niecierpliwoscia czekam na informacje o dzialce w Gorazdowie,kto to taki nie placi podatku rolnego i kto z gminy wydzierrzawil bez podatku.'Rolniczka ' wszystko robi dla spoleczenstwa nie dla pieniedzy ,co nie?
Rolnik nie frajer18:00, 29.10.2019
Całe psl zamiast umorzyć podatek przy klęsce suszy stawkę się podnosi.
miejscowy12:51, 30.10.2019
Izba Rolnicza tez za podwyzka podatku rolnego?.
Frog07:07, 31.10.2019
A co ma izba rolnicza do rady gminy?
4 0
Co na temat rolnictwa mówi minister dobrej zmiany?