Pojawila sie rysa na wizerunku wojtowej,strazacy z Kolaczkowa za jubel w remizie zbojkotowali dozynki i nie byli obecni,nie wystawili pocztu sztandarowego,reszta jednostek OSP z gminy tez nie byla z pocztami sztandarowymi. Przypadek?.Pracownicy UG pracowali nad dozynkami.A gdzie spolecznicy?

Jak zwykle w przyspiewkach Pl---------go duzo jadu i troski komuszej,koncz towarzyszu wstydu sobie oszczedz.

A gdzie KGW z Bieganowa ?

Dożynki jak to dożynki klimat odpowiedni. Duże zaangażowanie miejscowych i to się chwali. Gwiazda wieczoru nie z tej epoki sugerował bym pani wójt zmianę doradców w tym temacie. Goszczenie się w strażnicy to mały obciach ale co tam , płota na 2metry z powiatowych nie przebili.Niby bliżej ludzi ale nadal jednak daleko.

Jak dla mnie czesc artystyczna slaba, bardzo slaba.
Sluchac sie nie dalo tych piszczalek, dudnienia tych „dud” cokolwiek to bylo. Spiewali tez jakos nie po naszemu.
Nie bylo bardzo klimatycznej i poruszajacej „blogoslawionej dobroci czlowieka”, tradycyjnego poloneza, obtanczenie wieńca tez slabiusko.
Zabraklo wielu rzeczy.

Reszta ok. Wojtowej sie dostalo, ksiedzu i innym, ale to juz na wesolo kazdy musi przyjac.
Choć pana konferansjera sluchac sie nie da. Pitolenie, przekrecanie, udawanie ze sie rozmawia z publicznoscia czy gospodarzami nie jest smieszne tylko zalosne.
Zacytuje „trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc...”, uswiadamiam, czas zejsc.

Impreza wieczorna bardzo fajna, pan artur bardzo dobrze przygrywa.
Szkoda tylko ze dosc malo ludzi w porownaniu z ubieglymi latami...moze malo kto chce swietowac jak susza wokol?

Strazoki...obrazone, zadna nowosc.
Choc mamy sale od tego aby goscie poszli na gore, gdzie jest kuchnia, lazienki itp a nie pic czy jesc przy sprzecie wartym tysiace a nawet miliony.

Pozdro!

Na następne dożynki się poprawią. Zespół disco na nie. Myślę że gdyby koncert Nowaka trwał dłużej byłoby super. Arturowi nie ma nic do zarzutu. Młodzi ludzie się angażują.
... Może coś podpowiedzą... Brawo dla dyrektora GOK-U za pracę. Tu już widać zmiany. Dla strażaków z Kołaczkowa-chyba z całej gminy najgorszą macie opinie. Fochy o nic... Szkoda... za Pana Michała było inaczej, był poziom teraz wstyd dla Kołaczkowa. I te wasze uwagi wieczorną porą. Strasz ie było tego słuchać z boku. Na plus wystrój Kołaczkowa i wystrój sceny. Brawo dla zaangażowanych społeczników z Kołaczkowa. Czekam za rok może błędzie inaczej.

A o co chodzi z tymi strażakami?

A ja jestem po stronie strażaków. Zrobić sobie z remizy tańcbudę lub bar to jest chyba nie na miejscu. Wydawało mi się, że Michał ma coś do powiedzenia, a tu taki numer. Czyżby wójtowa miała większe cohones niż wszyscy strażacy razem wzięci? Dają się rozstawiać po kątach jak chłopcy z podstawówki. To cud, że się nic nie stało, bo jeśli założyć, że towarzystwo bawiło się równie dobrze jak tuzy PSLu swego czasu za płotem dla VIPów to pewnie jeszcze strażacy musieli chodzić szcz.ć odprowadzać.

Racja! Nowe schody na główną salę z placu gdzie odbywały się dożynki, klimatyzacja (nie wiem czy już jest), łazienki, kuchnia, stoły, krzesła, a przyjmować Oficjeli w garażu śmierdzącym benzyną wraz z asortymentem wartym ponad milion złotych na stołach piknikowych?!? Niby bliżej ludzi, ale bramy i tak zamknięte....

A dlaczego dożynki gminne Gminy Kołaczkowo zawsze muszą odbywać się w Kołaczkowie? (bodajże 3 lata temu były w Sokolnikach, a tak zawsze Kołaczkowo). O ile dobrze kojarzę to gmina Września co roku dożynki wyprawia w innej miejscowości?

Za rok niech może wykaże się np. Borzykowo?

Nie dziwię się strażakom że tak zareagowali remiza to nie bar a wójtowa jak chciała zrobić imprezę to u siebie